wszystko co zjadlam dzis:P
:) zjadłam 988 kcal
spaliłam 1444 kcal
988 - 1444 = -456
hehe :) chyba moge byc z siebie dumna, dzisiaj jeszcze marchewke zjem i to bedzie na tyle ... jutro wybieram sie na osiemnastke wiec chyba cos wyije... a moze nie? warto zrezygnowac z jedzenia? :/
a ty op odchudzasz sie czy cos takiego?
Re: wszystko co zjadlam dzis:P
Cytat:
Zamieszczone przez ~Patrycja~
:) zjadłam 988 kcal
spaliłam 1444 kcal
988 - 1444 = -456
rewelacyjnie :D :!: -456 moim zdaniem jest ok, na więcej lepiej nie ryzykój ze względów zdrowotnych. Zliczaj sobie codziennie bilans,a jak dojdziesz do -7000 to powinnać wtedy teoretyczne pożegnać 1kg.
Cytat:
Zamieszczone przez ~Patrycja~
a ty op odchudzasz sie czy cos takiego?
no coś takiego :wink: , odchudzam się już ze 3 lata z zadowalającymi efektami (z wagi wyjściowej 81 kg, teraz jest około 59-60 :D ) ale to jeszcze nie koniec :!: :evil: :!:
bilans wczorajszego dnia :(
1000 nie przekroczyłam ale za to skusiłam sie na dwa cukierki :( ktore pozniej musiałam spalic za pomaca biegania wieczorem.
Łącznie zjadłam 900 kcal a spaliłam, hmm pomyślmy... byłam na imprezie, wiec z 2 godzinki potanczylam, potem biegałam i rano tez i jeszcze trening... to w sumie daje cos ponad 1000, chyba moge byc dumna...
Bedę_szczupła, nie mam pojecia co zrobic zeby było ci ciepło :( Ja tez tak mam, ale to juz od bardzo dawna strasznie marzna mi raczki zawsze mam sine ... ale juz sie przyzwyczaiłam... moze op nam jakos doradzi (?)
Napewno :)
Eh... ale ja nie wiem czy dalsza dieta ma sens... wczoraj zerwałam z chłopakiem :( i dzisiaj musze sie zmotywowac nie wiem czym do dalszej diety :(
Zycze powodzenia na dzisiejszy dzien
Re: bilans wczorajszego dnia :(
Cytat:
Zamieszczone przez ~Patrycja~
... nie mam pojecia co zrobic zeby było ci ciepło :( Ja tez tak mam, ale to juz od bardzo dawna strasznie marzna mi raczki zawsze mam sine ... ale juz sie przyzwyczaiłam... moze op nam jakos doradzi (?)
ja tego problemu właściwie nie mam, jedynie czasem wieczorem gdy kładę sie do łóżka to mam zimne stopy. Ręce to mam zimne wtedy gdy długo coś pisze na komputerze, ale tylko wtedy gdy temperatura otoczenia jest niska.
Na moję zimne stopy czasem stosuję wizualizację, chyba czasem pomaga :wink:
Są specjalne ćwiczenia, które ponoć pomagają na zimne ręce, niestety nie pamiętam jak się nazywają (wg mnie są podobne do jogi, ale to nie jest joga), może ktoś słyszał? Raz omawiałam je na zajęciach na uczelni, ale jakoś nie zostały mi w pamięci. Ale pan który to demonstrował był ich wielkim entuzjastą.
Może macie niskie ciśnienie tętnicze krwi :?: :?: ale nie wiem czy to to, bo sama mam niskie :?: :!: