A ja druga ha
Witajcie dziewczyny. Troche poważnie zrobiło się u nas. Każda z was ma po części racje i ja mam swoje za i przeciw 1000 kcal (więcej za) ale nie będę się wywnętrzać.
Chciałam powiedzieć, że odjutra próbuje znów z 5 dni na warzywkach, potem chciałabym wreszcie zdobyć się na 13 bądź norweską ale nie wiem jak to będzie.
Mam pytanko czy któraś z was próbowała głodówki zbożowej tzn gotowana pszenica, kasza gruyczana, pęczak i dużo wody? Jeśli tak to niech wyrazi swoje zdanie na ten temat.
Jestem trochę zmęczona więc niedługo idę spać I życze wszystkiego chudego na nadchodzący tydzień Pa