czesc czesc dziewczyny!! ja rowniez nie jem przez caly post slodyczy. Nie tylko slodyczy, ale tez zadnych slonych przegryzek jak paluszki, krakersy, orzechy... Rok temu tak samo sobie postanowilam i ku mojemu zdziwieniu bez wiekszego problemu udalo mi sie wytrzymac... Ma to tez jeszzce jeden plus...pozniej, podczas swiat duzo szybciej mozna sie zaslodzic ciastami, w efekcie czego zjadlam ich mniej, niz to pzrewaznie bylo Moje dodatkowe postanowienie, to nic, zupelnie nic nie podjadac... 4, 5 posilkow i nic pozatym....pozdrawiam