Wersja do druku
Mozesz mi jak będziesz miała czas opowiedzieć o swoich ulubionych książkach, ja potrafię sobie odmówić wielu rzeczy na rzecz kupna aparatu i reszty potrzebnych rzeczy, ale ja mam pracę, więc to jest inna sprawa. Na pierwszy aparat bardzo długo zbierałam, ale kupiłam wymarzony, teraz marzę o kolejnym :?
Ojoj :D książek to ja przeczytałam całe mnóstwo od czasu, kiedy mama zaprowadziła mnie po raz pierwszy do biblioteki :D Pamiętam, że moja pierwsza przeczytana książka to była "Mój piękny, złoty koń" a ja chyba wtedy chodziłam do przedszkola lub może zaczynałam szkołę podstawową, dokładnie nie pamiętam :roll: :D To właśnie mama zaraziła mnie miłością do książek :D Od tamtej pory czytałam prawie wszystko, co wpadło mi w ręce :D Z ulubionych to, hmm, trudno mi tak dokładnie wymienić, ostatnio przeczytałam kikla naprawdę świetnych polskich książek, bardzo współczesnych autorek zresztą :D Ale chyba tak najbardziej ukochana, to "Pan Wołodyjowski". Mnóstwo razy ją czytałam, mnóstwo razy oglądałam film i dalej mi się nie nudzi :D A właśnie, jakoś chyba jutro na którymś programie znowu go powtarzają :D :D :D :D Chyba nigdy mi się to nie znudzi :D tak samo jak "Czterej pancerni" czy "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" :D Rewelacja po prostu :D Jak byłam ciut młodsza, namiętnie zaczytywałam się serią książek Alfreda Szklarskiego o Tomku Wilmowskim, też rewelacja :D I niedawno po raz kolejny też przeczytałam "Przeminęło z wiatrem" :D Nie wyobrażam sobie życia bez książek po prostu :roll: mogłoby nie być telewizji, radia, internetu, ale bez książek to byłby koniec świata :shock: :roll: Ehh, nałogowiec ze mnie :roll: :wink: Ale to przynajmniej zdrowy i bezkaloryczny nałóg :wink:
:D
http://lookon.pl/data/media/2/ble.jpg
przyjaciele
Nie czytałam żadnej z tych książek, w podstawówce czytywałam namiętnie całe serie o doktorze Dolitl, serie z krainy Narnii, Mary Popins, wszystko co Musierowicz, Chmielewskiej, teraz kocham Irwinga, , a najlepsza książka dla mnie ostatnich lat to "Pachnidło" Patricka Suskinda, wyróżnię też inne książki : Ptaśka, Lot nad kukułczym gniazdem ( film to porażka) Spóźnieni kochankowie, Alchemik, Wichrowe wzgórza, książki Grocholi też lubię. to tak w skrócie :D
aha i przeczytałam w dzieciństwie tony książek sensacyjnych - pasja zaszczepiona przez Tatkę - Ludlum, mcLean, Morel, Grisham, Forseth, Follet, Higgins i wielu, wielu innych, mam w domu kilkadziesiąt ich książek :)
Kobietki :D mamy już 20 stron :D to takie ładne okrągłe, a my takie ładne i szczupłe :wink:
Pa ! Do jutra, lub do poniedziałku :D Miłego odpoczynku !!!
Ehh :( to mój już ostatni post :cry: Będę za Wami bardzo tęsknić :cry: Ale nie będę zasmucać :) Trzymajcie się cieplutko i dzielnie, walczcie ze swoimi słabościami i pamiętajcie, że najważniejsza jest akceptacja siebie, nawet jeśli nie wygląda się jak modelka :) Bo wygląd nie jest najważniejszy, liczy się człowiek :D I takim przesłaniem chcę się z Wami pożegnać. Mam nadzieję, że wszystkie wytrwamy w dążeniu do celu i za jakiś czas, jak uda mi sie zajrzeć na forum okaże się, że wszystkie już schudłyśmy :wink:
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu :D Do zobaczenia może niedługo, jak się uda :wink:
Hej mamgma wazymy tyle samo ja tez juz 67 kg
Dziewczyny jak bym chciała napisac coś kolorem to jak ja mam to zrobic , wiem gdzie sie wybiera kolor ale jak go wstawiam to i tak jest czarne.
Basterka to może spróbuj napisany już tekst zaznaczyć i dopierow wtedy wybrać kolor.