czekolade zostaw w lodówce!!!!!!! :D 8)
czy chcesz zaprzepaścić co dzisiaj zrobiłaś?? ;) no wiesz ;)
Wersja do druku
czekolade zostaw w lodówce!!!!!!! :D 8)
czy chcesz zaprzepaścić co dzisiaj zrobiłaś?? ;) no wiesz ;)
hehe, byłam ciekawa kto da się nabrać :lol: :wink:
Baaaaaardzo śmieszne ;) ;) :D
humorek to Ci dopisuje widzę :D :lol: 8)
8) 8) 8) 8)
:lol: :lol: :lol: :lol:
8) 8)
:lol: :lol:
udało Ci się mnie nabrać... :roll: :P :D niestety :P
tak jak ja wtedy Cię nabrałam z tym pyt. że nie rozumiem po co mi buźki wysyłasz :P :D hehe :D :lol:
ja za to wcinam vase.... :oops:
no to już wystarczy wcinannia vasy, jak jeszcze masz w ręku to zostaw sobie na jutro , na noc nie warto nawet vasy jeść .
witam, z tym kibicowaniem nie bylo wcale zle, mecz trzymal w napieciu no ale cóż... było minęło...
chcialam sie o cos zapytac. czy ktoras w was dzoewzyny brala jakies wspomagacze diety w postaci np tabletek??? ja uslyszalam wczoraj o kwasie jablkowym w tabletkach (cidrex) ponoc wspomaga spalanie tluszczu itd itp moja kolezanka po ponad dwoch miesiacach schudla po tym, oczywiscie w polaczeniu z dieta ok 8 kg.
ja nigdy nie stosowalam takich gadzetow, no chyba ze jakies tam herbatki typu figura, ale t mnie zastaniawia.
ciekawa jestem co o tym sadzicie i czy ktoras z was stosowala cos podbnego bo az mnie korci zeby sróbowac. pozdrawiam:)
Pandolina ja nie brałam niczego z octem jabłkowym, ale jadłam apptrim, i bardzo mi pomagał , ale drogi jest i uznałam że sama sobie poradzę bez chemii. Podobno jeszcze chrom dobrze działa (zmiejsza apetyt na słodycze), u mnie podziałal odwrotnie, jeszcze bardziej mi się chciało słodkiego.
Zrobisz jak zechcesz, ale mi się wydaje że pijąc np. Slim Figurę, albo jeszcze lepiej zwykłą pu erh, tez spalisz tłuszcz a oszczędzisz pieniądze. No i oczywiście bez gimnastyki nie ma nawet o czym mówić.
Pozdrawiam :D
Nusia5 poproszę śliczną naklejkę za dzisiejszy dzień :D bo nie mógł być lepszy :D
tej slim figury juz probowalam i nie wiem czym sie tak wszyscy zachwycają. widocznie nie na wszystkich to dziala...:)
Pandolina na mnie też nie podziałała nic. Ale czytałam że na wiele dziewczyn działa.
Dzisiaj waga już pokazała równe 65 :D Poszło w dół prawie o kilogram. I proszę ile daje taki super grzeczny dzień dietkowy :D Kurde, właśnie w radiu słucham o salmonelli na naszych kurzych fermach. I znowu trzeba będzie uważać :roll: Ale i tak będę jadla jajka, bo w gotowanych to chyba ta salmonella ginie.
Nie umiem sobie zrobic planu na dzisiaj, a nie chcę jeść bez planu, bo wtedy jem wszystko co znajdę w lodówce.
Śniadanie :
:arrow: dwie vasy
II śniadanie :
:arrow: truskawki
Obiad:
:arrow: rosół z makaronem
Deser:
:arrow: najlepiej nic
Kolacja:
:arrow: jogurt
Cwiczonka:
:arrow: pół godzinki na stepperku
:arrow: czwarty dzień 6AW
:arrow: pompki
mam nadzieję, że tym razem też plan się powiedzie :D
Życzę miłego, chociaż pochmurnego dnia :D
zaczynam wątpić że mi się uda schudnąć, i mam takie mgliste wrażenie, że taka zostanę jak teraz :( Już nie umiem tak ładnie schudnąć jak wtedy kiedy miałam 20 lat. Teraz już organizm stary i uparty jest. I sama się zastanawiam czy ta walka to ma jakikolwiek sens.