Wersja do druku
O KURDE!!!!!!! ale świntuszycie :) :) :)
Kitola - nie matrw się :) moja Patrycja miałą już 3 razy głowe rozwaloną :) a na dodatek wiecznie jest cała w siniakach :( zupełnie jakby była chłopcem :( ale co tam - ważne że sie dobrze bawi :wink: :wink: :wink: jak skacze po drzwach z kuzynami :)
najważniejsze to nie panikować :)
Buziaki
Moja tez cala w siniakach :P jesczze ktos powie ze ja bijemy :lol: :lol: :lol: ostatnio miala ałka pod oczkiem i cala brode zjechana a kolana to wole juz nie mowic ;) :P
Hej :D
Agabie :D hehe no Kuba też zupełnie jakby był chłopcem :wink:
wiem, żę to nic strasznego, ale to pierwszy raz, a on jest taki malutki, a ja taka panikara :roll: że strasznie to przeżyłam :( do tej pory mnie boli, we srodę ide na zdjęcie szwów (znowu będzie wrzask :? ) i wysyłam go dziadkami na 10 dni w góry. Troszkę pobędzie poza Śląśkiem to mu dobrze zrobi :D
Ewa :D ech, a tobie co zas chodzi po głowie ?? w namiocie ?? o ogródku ?? :lol:
ale wiesz 69 średnio mi przypasowało :roll: lewa jakaś jestem ??
Agassek :D heh, nie króluje szpinak ani jajka, bo zmienilam zdanie :roll:
mam taką mieszaną dietę, z gazetki i z głowy. Zobaczymy co to będzie. Na razie mi sie podoba :mrgreen:
Xixa :D to jednak chodziło o 69 :mrgreen: wiedziałam wiedziałam :lol:
Ago :D druga łaskawa duszo :wink: hihi fajnie że jesteś :D
fajnie że wszystkie jesteście :D
A mi ciężkona duszy, z wielu powodów.
i ten wypadek Kubusia
i jego wyjazd, ja nie wiem jak przezyje 10 dni bez niego :(
i zaraz potem znowu pojedzie tym razem na dwa tygodnie :( nad morze, jedynie mu zdążę urodzinki zrobić (niestety 14 lipca a nie 17 jak ma naprawdę, bo wtedy będzie już nad morzem).
Cieszę sie że pojedzie, że odpocznie, wzmocni sie, pobędzie z dziadkami, wujkami, ale ja już teraz tęsknię za nim. A co będzie jak pojedzie ?? :(
heh, przeżyję bez niego, może nasze życie seksualne zakwitnie na nowo ?? :wink: poza tym będę miała trzy tygodnie tylko dla siebie :D to tez jest fajne :D
dobra konczę, bo musze przygotować obiad. w planie jest zapiekanka ziemniaczana z pomidorami i cebulką :mrgreen: aż mi slinka cieknie na samą mysl :D
miłego dnia skarbusie :D
Hej :D
zaraz mnie coś trafi, szlag albo jeszcze gorszego :?
Kuba żaś jest chory :x tzn. jeszcze nie wiem co mu jest, ale ma gorączkę i kszle, a u neigo to oczywisty objaw zapalenia jakiegoś. Do tego wymiotowal.
wkurza mnie to nieziemsko, czy on musi tyle chorować ??? :evil: :evil: :evil: :evil: w dodatku wczoraj wziął pierwszą serię tych leków uodparniających :x
mam dość, ja sie obżeram, ryczeć mi sie chce, życ odechciewa. Wszystko jest do dupy :evil: :evil: :evil: :evil:
nie chce mi sie pisać, nie chce mi sie czytać. Doła mam. Wiem ze innym jest gorzej, ale czyjeś problemy nie dotykają mnie bezposrednio, a moje mnie wykańczają :evil: :evil: :evil:
spadam
miłego dnia
o kurde :? współczuję. nie wiem nawet co Ci napisać, bo to pewnie i tak nic nie da :? :roll:
mam nadzieję, że to nic poważnego i że szybko przejdzie!
może po tych lekach się poprawi... i ten wyjazd też może dobrze mu zrobi :)
a Ty się nie obżeraj! bo wiesz, że to nie pomaga! może przez chwilę, a potem znów jest źle, jeżeli nie gorzej niż wcześniej.
uszy do góry Słońce! :)
i już się nie przejmuj. zobaczysz, będzie dobrze :*
Aniu jakis wirus chyba panuje bo corka sasiadki tez ma takie objawy jak twoj Kubus :? biedactwa moje :( Tak mi przykro i znow bedziecie sie meczyc :(
Zycie jest do dupy a mialo bys tak cudownie :(
Hej :D
byłam z Kubą u lekarza, i ma anginę ropną :( antybiotyk, zakaz wychodzenia z domu do niedzieli :(
w góry nei pojedzie, dopiero nad morze pojedzie z moimi rodzicami :roll:
Agassek :D dzieki :D
Ewa :D masz rację, jak sie wali to wszystko na raz.
spadam, nie zajrzę nigdzie dalej, bo nie mam czasu, ani chęci. Musicie mi wybaczyć te humory, ale nie radzę sobie.
miłego dnia
Aniu spoko ja tez sobie nie radzę :( staram sie patrzec i myslec o sobie pozytywnie ale przy takim traktowaniu mnie to jest awykonalne :(
Biedny Kubus :( tak sie meczy :(
hej kitola :D
Niestety nie mam zbyt wiele czasu na nadrabianie zaleglosci, ale obiecuje, ze to zrobie nastepnym razem.
Pozdrawiam cieplutko :)
hejo :roll:
po 1sze dziękuję Ci za smsa :* milo mi się zrobiło :)
po 2gie przytulam Cie i wspieram, zeby bylo lepiej. Nie wiem co się dzieje, czy to pogoda czy my jakies takie, ale u mnie z humorem i dietą do dupy. A może jedna drugą nakręca swoim humorem? nie mam pojęcia :?
buziaczki dla Ciebie :*
a jak u Ciebie z jedzonkiem?
i z tym zdj które wkleiłaś na lodówce??? :twisted:
:)