wow :D no proszę proszę :D nie przestraszyłaś się? albo ona Twojego barana? :D czy już wyprostowałas na stałe? Ago, mogłaś fotę cyknać :D
Wersja do druku
wow :D no proszę proszę :D nie przestraszyłaś się? albo ona Twojego barana? :D czy już wyprostowałas na stałe? Ago, mogłaś fotę cyknać :D
a ja nie wiem jak ago wygląda :cry: a ona wie jak ja :cry: i jak podejdzie do mnie to nie będę wiedziała że to ona :cry: :arrow:
no ja ciągle o tym myślę :lol: ale o tym wstrzykiwaniu tłuszczu na dwa lata :lol:Cytat:
Zamieszczone przez buraczeq
niech mi z ud odessą i wstrzykną w cycki :lol:
choć dzisiaj na przykład mam ładne, duże- przed okresem jestem :P
Kitola :shock: fajną niespodziankę miałaś :D
może byś tak do mnie kiedyś wpadła, co? :mrgreen:
buźki :*
a co do piersi to pewnie efekt po ciąży prawda? nie wiem jak ty ale na moich są rozstępy i jak się położę a kartofelki przesuną się na bok to widać pręgi i pomarszczoną skórę ratuje mnie tylko operacja... :lol: ale mężowi się podobają choć nie raz myślę że może tęskni za moimi byłymi :lol:
Kitus :)
ile Ty masz juz tu stronek :D
a my miałysmy sie kiedys spotkac...... :P :P eh i co i nico :P....
buzki :***
Kitek, byś się odezwała... tak Cię Ago przestraszyła, żeś zniknęła? :lol:
Gratuluję 1000 stron - z pewny wyprzedzeniem ale pewnie nie za dużym - jak tum zajrzem nastempnym razem to już tysiąc będzie historią ;) Pozdrawiam!
Ale super!!!!!
No to rzeczywiscie super niespodzianka..Trzeba przyznac ze Ago jest wyjatkowo spontaniczna..mozna jej tego tylko pozazdroscic!!!!
taaa, a teraz się jędza nie raczy nawet przywitać :P
ja wam kurde, dam jędzę :P
DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM :lol:
starsznie zaraobiona jestem, czasem nei pamiętam jak sie nazywam. Ale z drugiej strony jest mi z tym dobrze, jestem wśród ludzi, duzo sie dzieje, nie narzekam na rutyne na nude.
Jedynie co mnei trochę podłamało to moj śliczny student wyjechał na wakacje do domu (USA). I wróci w październiku, ale juz nei ja sie nim będe zajmowała, tylko koleżanka. :(
poza tym co jeszcze u mnie :roll:
nie chudnę, ale tez nie tyję. Nie wiem, nie umiem schudnąć chociaż bardzo pragnę. Ale zaraz spadam spać. Coś mnei choroba rozbiera. Boli mnie głowa, mieśńie, kosci, i gardło nawala jak diabli.
w pracy mam fajną koleżankę. Ciągle sie smiejemy, nie zdążymy z autobusu dojść do dziekanatu a już mnie szczęka i brzuch bolą od śmiechu.
Generalnie jest ok.
I dzięĸi ze wpadacie do mnei mimo ze mnei nie ma, ale wiecie ?? wakacje przede mną, (spędzone w pracy :roll: )ale nie będzie korków więc bęę miała wiecej czasu dlasiebie i na forum też :*
buziaki :*