:shock: :D :D :D :D :D :D :D :D :D
super ;)
cieszycie sie?
a jak Kuba reaguje?
jak sie czujesz Kitus? ;)
Wersja do druku
:shock: :D :D :D :D :D :D :D :D :D
super ;)
cieszycie sie?
a jak Kuba reaguje?
jak sie czujesz Kitus? ;)
Aniu :) :D :D :D
bardzo sie cieszę :) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
no własnie, jak Kubus??
no ale jak Ty ?:)
ale faaaaaajnie :P
kurcze, mogłabys czesciej tu zaglądac, eh :? tak rzadko tu wpadasz :?
to znowu ja
tym razem mowie--> 'papa'
hehe :D jaki rym :D
buziaczki i fajnie, ze ciociami bedziemy hihi ;)
pa:*
:lol: :lol: :lol: :lol:
no to odpowiem na pytania :lol:
Kubus nie wie, nikt prawie nie wie, no mozę poza całą społecznością internetową :wink:
w sobote chcemy rodzicom powiedzieć, kubie powem w swoim czasie.
Adam zresztą jest do jutra na szkoleniu, to czekam na niego :roll: (on wie )
a ja ?? cieszę sie , chcoiaż trochę mi sie plany znowu musza zmienić :roll:
a czuję sie okropnie, nawet nie wiedziałam że ciąża mozę być taka ciężka. Mam mdłości non stop, w pracy po trzy razy dziennie rzygam, :? nie mogę jeść bo mnie mdli, jedyna rzecz która mi pomaga to coca cola i guma do żucia :wink:
a że nie chcę w pracy nic mowić, to się męczę tak w samotności, oj jaka biedna jestem :( :wink:
jedna dziewczyna wie, ale wiem że nie wygada nikomu :roll:
no to by było na tyle
aha, kupiłam sobie bluzkę (różową), kolczyki, tusz do rzęs :D
i mam fajny humor :D
buzik :*
kiedyś tam wpadnę, no bo już przeciez nie muszę sie odchudzać :lol: to i pisać też nie muszę codziennie :lol:
a właściwie Jenny to co sie tak burzysz ? przeca codziennie wpadam :P
gratuluję :D
super fajnie!! :D
eeehhh zebyscie Wy wiedzialy jaka ona marudna i wybredna sie teraz zrobila.. booszzz :roll:
no pewnie zachcianki ma....jak kobieta w ciazy :lol: :lol: :lol:
hejo :)
dzięki za troskę :*
już mi lepiej jest, nie wymiotuje, ale dalej mnie ciągle mdli, nie mogę zneiść zapachu kawy, i wielu rzecyz do jedzenia.
teraz kurna czkawke mam :?
cierp ciało coś chciało ;) hehehehe trzymaj się, Kituś :*
Kitola, troszkę mnie na forum nie było i widzę, że śmiało pędzisz do 10 000 posta :)