Qrcze ostatnio byłaś 31 maja i nie napisałaś nic że wyjeżdzasz czy coś ..
??
Wersja do druku
Qrcze ostatnio byłaś 31 maja i nie napisałaś nic że wyjeżdzasz czy coś ..
??
dziewczyny dzięki że jesteście nawet jak mnie nie ma :oops: :wink:
ostatnio trochę za dużo wziełam na siebie................ :roll:
i przez to wszystko złapałam małego doła...................ale już powoli wychodzę :(
z dietką porażka :oops: w pt wieczorem na imprezie było sporo za dużo..........zaczełam ambitnie od sałatek ale z każdą godziną moja silna wola stawała się coraz słabsza :oops:
wczoraj jedzeniowo ok................ale wieczorem 3 piwa :oops: świadome i zaplanowane musiałam coś zrobić,żeby się otrząsnąc z podłego nastroju a najlepsze to spotkanie z kumpelami i dużo śmiechu :wink:
pomogło do dzisiaj :oops: narazie dieta ok.........ale przedemną cały wieczór a nastrój znów się psuje :(
jescze raz dzieki,że zaglądacie nawet nie wiecie jak mi to pomaga :P
olu,espresso,silje nie wyjechałam.............ale w domku też byłam bardzo mało, jak wpadałam, to tylko po to żeby się przespać i na ogól zupełnie bez humoru....nawet mi się nie chciało komputera włączać...........nic mi się w sumie juz nie chce :( chyba naprawde troche pszesadziłam i stąd ten nagły spadek energii :roll: a wyjeżdzam dokładnie 21 06 :wink:
xixa- juz jestem, cieszę się,że u Ciebie pozytywnie......teraz ja lekko się podłamałam ale nie dam się :wink:
matematyk- super,że znalazłaś dla nas chwilkę :P mam nadzieję, że w końcu się uda z tym internetem bo brakuje nam Cię tutaj :(
DZIEWCZYNY JESZCZE RAZ DZIĘKI :P
JUŻ POSTARAM SIĘ POPRAWIC I Z DIETKĄ I Z FORUM
Minerwa kochana w koncu zawitalas:)
Fajnie ze jestes:]
Mam nadzieje, ze sie szybko podniesiesz i po dolku nie bedzie sladu.
Wracaj do dietki i nie zalamuj sie:)))
Jutro czekamy na spowiedz.
Trzymaj sie:*
Ojj skarbie wyłaź z dooła, bo nam tu Ciebie brakuje noo :P
Bez Ciebie tak pusto i szaro ..
;)
Przekazuje Ci trochę moich pozytywnych wibracji żebyś miała więcej szczęścia i radości w serduszku ;**
No a dieta nieważna. Ważne jak Ty się trzymasz w środku.
Buziaki ;**
DOŁOWI MÓWIMY NIE!
Kochana, nie wiem, czy się przygnębiasz, ale pamiętaj "a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój" etc. Głupawe toto, ale prawdziwe. Na pewno wszystko się dobrze ułoży!!! A piwko i kumpele faktycznie najlepiej ratują z opresji...
Jesteśmy z Tobą, pamiętaj, i nie damy Ci się załamać!!!! :*:**:*:*
Minewro wyłaź z dołka :) mnie zniego wykopałaś pamiecią i odwiedzinami :) teraz się odwzajemnie :) Nie warto tracić czasu na dołki, serio. Kawał życia umyka, gdy siedzimy i zastanawiamy się co jest nie tak do tego stopnia,że jest nam smutno :) Lepiej iść na spacer i tam się pozastanawiać :) Albo na imprezke :)
Pogoda dołująca...ja wiem. Można się dobić :) ale w czasie deszczu to dzieci się nudzą :) A my już duże :) zatem za telefon-wołać koleżankia albo za parasol i wołać pupila i w świat :)
Pamiętasz Edka? Smutno mi bez niego, ale wróciłam do spacerków i do wielu innych rzeczy :) I do was wróce :) tylko Ty wróć do nas :)
Minewro, gdzie śpiewasz? :) nie doczekałam się chyba odpowiedzi na to pytanie :) Buziale
I mała rada na koniec :) Wiesz jakie niezwykłe rzeczy potrafią zdziałać różowe okulary? :) Mówię serio :) Na doła proponuję zakup fioletowych okularów :) W większości sklepów bez recepty :)
Pozdrawiam
Minewro, przesyłam Ci mnóstwo słońca, pozytwnej energii, uśmiechu....
Zobacz, ilu osobom na Tobie zależy i ile osób się za Tobą stęskniło :D
Doło są po to, żeby ja zakopywać :wink:
Głowa do góry, z nami nie zginiesz :lol: :lol: :lol:
Buziaczki :P
Motto : Zero doła!!!! :D :D :D :D
Juz Ci tak niedużo zostało.. no i wyjazd coraz bliżej.
Dasz radę! Skoro ja potrafię się znowu zmobilizowac.. to Ty tym bardziej potrafisz :P
Oj ostatnio jakoś dziwnie było.. :roll: :roll: :roll:
MINEWRO!!
BĘDZIE DOBRZE LASECZKA!!! U MNIE TEŻ DIETOWA PORAŻKA PO CALOŚCI PRZEZ OSTATNIE 2 DNI.. :oops: :oops: ALE WYJDZIEMY Z TEGO :D :D 3MAM KCIUKI ZA TO ŻEBY BYŁO JUŻ DOBRZE :D
No po przeczytaniu takich podnoszacych na duchu postach to ja bym od razu się odkopała, tzn. oddołowała ;)
Skarbie życie za krótkie żeby się smutać - TRZEBA ŻYĆ :!:
;)
No trzymaj sie tam ciepło ;*