Hey Grubaski!!

Zaczne od tego, ze bardzo trudno bylo mi sie zdecydowac na to, zeby zaczac pisac publicznie pamietnik. I to jeszcze na tak drazliwy temat jak odchudzanie, moja nadwaga, ile jem... Wiem, ze akceptacja siebie to podstawowa rzecz ludzkiej egzystencji... Powiedzmy, ze ja siebie akceptuje, ale nie w pelni.. No te 12kg, ktore chcialabym stracic...

Wavino to moje przezwisko. Waze 72kg przy wzroscie 170cm. Jestem osoba 'ubita', dlatego nadwaga nie jest u mnie tak widzoczna. Ale zaczyna byc, kiedy wciskam sie w bikini... O boze !! To jest straszne.. Dlatego postanowilam z Wasza pomoca sprawic aby Godzilla w bikini stala sie ... No wlasnie, jak to nazwac ? Labedziem? Hihih... to jak schudne to sie nad tym zastanowie

Sposob, jak zamierzam chudnac jest bardzo prosty (do powiedzienia, gorzej ze zrobieniem :P ). Na pewno dieta 1000kcl, duzo cwiczen (rozciagajace, brzuszki, ciezarki, rower, spacerki), duuuuzo plynow (WODA, zielona herbata, puer <-- nie pamietam jak to sie pisze). I DUZO DUZO zapalu.

Nie wiem czy to tym tez mozna tu pisac, ale zaryzykuje. Lekkie dopalacze :P Mysle tu o tabletkach ktore moga sie przydac. I to nie jest zadna reklama. Poprostu mi wczesniej pomagaly w odchudzaniu i teraz bede tez je brala.
Na samym poczatku, przed sniadankiem 1 tab chromu org. I obowiazkowo zapic woda , duza iloscia wody.
Nastepnie w czasie kazdego posilku 1 tabl Bratka ( jest to srodek poprawiajacy cere, moczopedny, reguluje metabolizm). Zamian tego mozna pic herbate z bratka.
I to by bylo na tyle co do dopalaczy....

Pamietajcie o witaminach !!

Nie zapomnijcie tez o jakis wesolych kremikach do pupci i nozek. Skora musi byc zawsze napieta i gotowa na wszystko, nawet na wyjscie na plaze Przeciez nie chcemy zeby zrobily nam sie rostepy, jak bedziemy zrzucac kilogramy

To chyba wszystko jesli chodzi o diete i to co chcialam powiedziec.

A teraz zaczynamy od tego co zamierzam dzis zrobic...
Na pewno bedzie delikatne sniadanko (+chrom i bratek), potem cwiczenia rozciagajace (przygotujcie sie, jak sniegi opadna bedziemy biegac , nie wiem jak Wy ale ja dres juz kupilam :P ). Na sniadanie zjem jabluszko. Na obiad ryz z marchewka i GOTOWANE jajko ( ma mniej kalorii niz smazone). Potem pocwicze troszke i do pracy na 18sta. I w tym momencie konczy sie jedzenie, no moze maly jogurcik z musli albo jakis owoc. Do tego duuzo wody i herbatki. Ide to robic wlasnie teraz...

Jedyne co moge teraz dopowiedziec to to ze 3mam kciuki za Wszyskie Grubaski i oby Wam plaza przyjemna byla

Pozdrawiam :*