Hehe noo chociaż ktoś :P Dzięki

Hmm ale pomyśl sama - taka drożdżówa ile to musi miec cukru, karmeliku jakiegoś lukru itp. ze napewno miałabym po niej wyzuty sumienia..a tak taka czekoladka PRAWIE słodka a 0% cukru. A w dietce chodzi przecież również o to, żeby ograniczyc cukry. A tak po takiej czekoladce jakoś nie mam złości do siebie.

A Ty sie tu mi lecz lecz! bo wiosenka wiosenusia nadchodzi i trzeba sie poruszac Ja dziś byłam na fitnesie- stepie rano a wieczorkiem troszke na rowerku pojezdze jak jeszcze bedzie mi sie chciało

Hehe wczoraj przejechałam 22km. w 90min aż mnie dziś pupka boooli ale to mnie jakoś nie zniecheca jak narazie. Aż dziwne...sama nie wiem skąd mam tyyyle motywacji. Dziś chciałabym przjechac tyle samo..ale pewno nie dam rady, bo ta pupka to będzie pewno w tym przeszkadzac.

Pozdrawiam i zdrówka życzę