-
Poczatek zawsze najtrudniejszy
Teraz tu jestem
Ja SSMUKA
Zapominam co bylo.
Tak sie przestraszylam, tego co zrobilam usunelam konto. Nie spowodowalo to niestety usuniecia mojego watku, wiec prosze wszystkich o przejscie tutaj.
-
-
Nie martw sie, ja juz zapomniałam o tamtym i bede tu zaglądać
-
ale mnie wzielo
nie myslalam ze to tak moze
-
Ja jestem trzepnieta i to niezle.
Trzeba sie przejsc na swieze powietrze, moze mi wiatr rozwieje pare mysli.
Ale mnie scisnelo...
-
-
-
Hej Smuka !! Mam nadzieje, że wszystko juz dobrze, no to rozhulaj to nowe twoje forum
-
hulam hulam
czuje sie podle
niestety
ciagle mi sie marzy, chociaz wiem ze to nie ma szans zadnych najmniejszych i ze wlasciwie to nawet nie mam o czym marzyc. Ale marze...
Glupia kobieta jestem. Ale mysle, ze mi przejdzie, mam taka nadzieje.
-
dieta
wracam do tematu rzeki
juz wiem dlaczego mi sie tak bez problemow odchudzalo ostatnio...
heh
Kobieta pragnie piekna byc, kiedy sie na nia taaaak patrzy hehe
patrzenie sie skonczylo, ale dieta zostala
Bilans ostatniego tygodnia zadnej wpadki, jadlam srednio 900 kcal dziennie. Zobaczylam po sobie ze schudlam, skrzydel mi to dodalo. Ale zaraz je podcielo cos innego
Cwiczylam tak sobie, tu spacer tam cwiczenia. Wczoraj bylo 20 stopni, wiec bardzo chcialam isc na spacer, ale sie momentalnie zachmurzylo i rozszalala sie burza. I grzmialo!!
I pioruny byly. Pierwszy raz w tym roku, wiec stalam w oknie i sie rozkoszowalam widokiem. Bardzo lubie ogladac burze. A ze mieszkam na poddaszu, na czubku wzgorza, to mam dosc rozlegly widok, na cale miasto i okoliczne pagorki.
Dla mojego slonca, (z ktorym mieszkam) jestem jakos lepsza ostatnio, pomimo wszystkiego, a moze wlasnie dlatego... Mam wyrzuty sumienia. Ale co mam zrobic????
Sama nie wiem.
Dieta........ tak dieta, tego tematu sie mam trzymac ...
cholera PARSZYWE ZYCIE
Dieta
Mam w planach wytrzymac jescze jeden tydzien, a potem jade do rodzicow. Tam bedzie sodoma i gomora, bo mama na pewno stwierdzi ze jakas niedozywiona jestem. I beda specjalnie dla mnie golabki i watrobka z cebulka, i to i tamto i jak wroce to bede pewnie zaczynac od poczatku. Ale sie nie dam!!!
Jak wroce to bede pewnie znowu na diecie. Az stwierdze ze wystarczy. Wagi dalej nie mam. Zwaze sie dopiero w domu w polsce. TAm sie okaze. Dlatego tez nie mam trickera, bo na nim dalej bedzie stalo 65 kilo a tyle juz na pewno nie mam. Moje slonce mowi ze duzo schudlam. Nie wiem czy prawde mowi, czy po prostu sie podlizuje
Ale i tak i tak jest milo
Dobra, mysle ze na dzisiaj wystarczy tego mojego rozhulania. Wracam jutro, i czekam na Wasze komentarze oby pozytywne, dotyczace wszystkich spraw
od poczatku do konca
troche sie ze soba pogubilam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki