No wiec postanowilam zalozyc swoj dziennik.
Mam 174 cm wzrostu ,waze 62 kg i mam prawie 20 lat
Zaczełam ZNOWU sie docudzac w sobote. Mam proste zalozenia, ale w praktyce robia sie strasznie trudne
A wiec:
- dietka 1000/1300 kcal
-nie jesc słodyczy
-nie jesc po 19
-ćwiczyc codziennie po k.50 minut
-pic herbate figura slim przez tydzien( chce zobaczyc najpier rezultaty)- a jakie wasze efekty byly po piciu tej herbatki
Wczoraj było wzorowo, dzis mam andzieje ze tez nie dam plamy
Najgorzej jest w tygodniu, nudzi mi sie w szkole to jem, widze zakochane parki- tez jem ale ze smutki ze wciaz jestem sama, stres kolosem- znowu jem
to takie błedne koło, które mnie strasznie wkurza Nie potrafie myslec o niczym innym tylko o odchudzaniu Wytrzymam góra 6 dni a potem rzucam sie na jedzenie bo znowu krążą mi po głowie mysli typu-po co sie odchudzasz i tak jestes głupia, brzydka i zawsze bedziesz gruba.
Moze gdyby sie znalazł jakis chlopak, który by mnie pokochal by było inaczej...
Pozyjemy, zobaczymy