Nowy wątek bo zaczynam wszystko od nowa. Czyszczę sumienie . Od jutra I faza SB. Ten tydzień był koszmarny... Muszę się wziąć w garść bo do mojej 18-stki zostały tylko 2,5 miesiąca... Mam zamiar schudnąć do tego czasu 8 kg akurat 1 kg na tydzień. Teraz zaczynam zupełnie inaczej, mam dużo dokładniejszy plan działania.
*nie jem po 19
*3x w tygodniu ćwiczenia z filmikami (8 min ABS i "ja chcę mieć taki brzuch")-[pon, środa, piątek], 1x basen, 1x trening 3,5 godzinny (siatka i ręczna)
*jedynym odstępstwem od czasu do czasu małe piwo na 18-stkach
*oczywiście dieta SB
*dużo wody mineralnej i herbatek
*rzucam kawę i papierosy (palę sporadycznie ale to i tak za dużo)
*jem 1200-1300 kcal
*jazda do szkoły na rowerku 4x w tygodniu (bez wtorków), niech będzie jeszcze troszeczkę cieplej.
*staram się jeść regularnie co 3h
*jak najwięcej warzyw i owocków (od 2 fazy)
* 0 słodyczy nawet tych dozwolonych bo po nich nadchodzi lawina...
*3 etapy chudnięcia
I) 72-65 połowa maja
II) 65-60 połowa czerwca
III) 60-57 wrzesień
*regularne zapisywanie tego co zjadłam
* ważenie w poniedziałki rano
*po przebudzeniu szklanka wody z cytrynką
*2x dziennie kremik na ten przeklęty cellulit
*oczywiście 5 posiłków dziennie
*14 czerwca kończę SB ale przechodzę na 1000 kcal na 2 tyg później już w wakacje 1500 kcal i od września normalne 2000-2200 kcal czyli w pół roku powinnam uzyskać idealne ciałko zobaczymy co z tego wyjdzie
A w ogóle jak widać mam na imię Marysia w czerwcu kończę 18 latek, mieszkam w Warszawie, kocham sport, imprezy, mini coopery, dobre książki, pewnego pana niestety bez wzajemności :/. Moja obecna waga to 72 kg przy wzroście 164 cm (cały czas żyłam w przekonaniu że mam 167... ale niestety okazało się że nie :/ )
Zakładki