No to czas, żeby się udało. Zaglądaj tu i razem schudniemy. A na czym jesteś, na 1000 kalorii? Zapisujesz co jesz?
Wersja do druku
No to czas, żeby się udało. Zaglądaj tu i razem schudniemy. A na czym jesteś, na 1000 kalorii? Zapisujesz co jesz?
Jetsem na 1000-1300, ćwiczyć mam zamiar ok 3/4 razy w tygodniu. A to co jem zapisuje w dzienniczku kalorii na dieta.pl ;)
a ty??
no ja też 1000, ćwiczeń jakoś chwilowo nie - no może się przekonam do steppera, któy mam w domu i na dniach pojawi się rowerek. Mam taki swój specjalny zeszyt, do którego wszystko zapisuję. Na wadze pożyczonej od mamy wszystko ważę
No ja też ;) Ale ja wole do neta wchodzić i sobie tu notować co zjadłam. Wygodniej ;) Od tego tyg mam zamiar jeździć na zwykłym rowerku (wreszcie cieplej ;)). A ty też tak masz, że cały dzień ok, a poźniej wieczorem dopada cię wielka chęc pożarcia wszystkiego co masz w lodówce??
tak :| Wpadki zdarzają się u mnie właśnie niemal zawsze wieczorem :wink:Cytat:
Zamieszczone przez lop
;) Nie jesteś sama;) Musimy się nawzajem pilnować. Tymczasem ja spadam. Bywaj ;)
Ech.. tez skadś znam te wieczorne napady.. no ale laski chyba się nie damy ?:>
Nie damy się [tupie nogą] :lol:
ja jestem :)!!!! walcze od wczoraj :) , narazie jest ok - ale to dopiero 9 rano :):):) Damy rade!!! ja tez zauwazylam ,ze piwo traktuje w kategoriach napojow bez kalorii - niedobrze:(Cytat:
Zamieszczone przez SZEFLERA