Tak sobie poczytałam Twoje jadłospisy i dochodzę do wniosku, że odżywiasz się bardzo "białkowo" - to tak celowo czy niechcący wychodzi?
Gratuluję pozbycia się nadwagi... ja dopiero pozbyłam się otyłości ale i tak się cieszę, ważne że w końcu coś z tym wszystkim robię. Trzymam kciuki... i zaraz mknę do sklepu, bo narobiłaś mi okropnego apetytu na rybkę![]()
akneisa: Nie będziemy szczuplejsze tylko odwodnione![]()
Takie zasuszone babinki się z nas porobią
![]()
![]()
![]()
Zakładki