Strona 1 z 16 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 159

Wątek: "odchudzanie z głową" ! :)))

  1. #1
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie "odchudzanie z głową" ! :)))

    Witajcie koffane
    pora założyć swój pamiętniczek odchudzania będę pisać TU jak mi idzie dietka i ćwiczonka
    mój plan to:
    - joga ok. 1 godz. (wtorki, czwartki, soboty)
    -bieganie ok.45 minut (poniedziałki, środy, piątki)
    - dieta : 1200-1500 do zgubienia pierszych kilogramów, potem powoli przejdę na 1800 kcal
    cel: z 57 do 50-53 (w zależności od tego jak bedę wyglądać przy tych 53 kg, jeśli będę się dobrze czuła przy tej wadze to taką będę utrzymywać, jeśli nie to zejdę do 51 lub 50 kg)

    wczoraj udało mi się przebiegnąć 45 minut bez robienia sobie przerwy (jest to bardzo przyjemne jeśli ma się z kim biegać bo samemu jest ciężko) i nawet biegnąc swobodnie rozmawiałam większość czasu więc przyjemne z pożytecznym

    a dziś zaczęłam dzień od śniadania liczącego 500 kcal : makrela wędzona (200g) i pomarańcza (100g)

    ZAPRASZAM KOFFANE do mojego pamiętniczka
    POZDRAWIAM :*

  2. #2
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hejka
    założenia super

    na pewno ci się uda...a z tym bieganiem...kurcze...marzenie...tyle bez zatrzymywania, musisz mieć super kondychę

    buźka;*
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  3. #3
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka Korni , fajnie że mnie odwiedziłaś
    biegałam dopiero chyba 4 czy 5 razy więc to raczej nie tak kondycja jak towarzystwo do biegania i dobry teren tak działają (wybiegamy z koleżanką w pola, a po trawce biega się leciutko bo takie podłoże nie obciąża nóg, inaczej biaga sie uliczkami-ciężej)
    Kiedyś próbowałam biegać z bratem ale nie potrafiłam przebiegnąć nawet 15 minut i często się zatrzymywałam (on biegł szybciej a ja nie chciałam być z tyłu więc się szybko męczyłam) Innym razem próbowałam biegać sama bo koleżanka nie mogła i miałam dość po 2 minutach, po trzech już byłam zdyszana, ale powoli, zatrzymując się dość często udało mi się przebiegnąć 40 minut, ale było naprawdę ciężko. od początku jak zaczęłam biegać z koleżanką z forum bigłam nie wliczając w to krótkich przerw które sobie robiłam 40 minut, przedostatnio udało mi się biec 45 minut, a wczoraj 45 minut ale już bez przerw - tyle że wczoraj się rozgadałam, do tego piękna pogoda i zieloniutko na polach, drzewkach, śpiewające ptaszki poprostu codownie się biegło, czas szybko mijał,nie odczuwało się tak tego że się biegnie już tyle czasu. Tak więc uważam że bieganie z kimś w dobrym terenie, przy dobrej pogodzie, przy tym rozmowa to najlepszy i najszybszy sposób na dłuższy bieg bo nie myśli sie w takich warunkach o zmączeniu
    oczywiście po pierwszym bieganiu mimo rozgrzewki zakwasy dokuczały ale potem z dobrą rozgrzewką przed i po bieganiu było już dobrze biegamy powoli, truchcikiem, tak że możemy ze sobą rozmawiać - to najlepszy sposób na sprawdzenie czy nie biegnie się za szybko i człowiek dłużej pobiega bo nieprzeforsowuje się
    życzę i Wam takiej przyjemności

  4. #4
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    zważyłam się z ciekawości jakie efekty daje dieta i ćwiczenia
    dziewczyny czy to możliwe schudnąć przy mojej diecie (ostatnio wychodzi mi ok. 1400kcal dziennie) w dwa dni z 57 do 55 kg ?
    a może to za sprawką miesiączki która przedwczoraj czy wczoraj mi się skaczyła
    hmm... co o tym myślicie?

  5. #5
    anka2381 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Cześć!

    Z taką ilością sportu i jeszcze jak dołączysz do tego wszystkiego dietę to napewno ci się uda.Pozdrawiam.Ania

  6. #6
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Rosa86, masz super plan, ja niestety nie mogę biegać, chyba jeszcze jestem za ciężka bo po bieganiu strasznie mnie bolą kości piszczelowe
    Te wahania wagi przed @ to normalne, bo zatrzymuje się woda w organiźmie, po @ przeważnie jest troszkę mniej na wadze.
    Pozdrawiam i zyczę sukcesów w odchudzaniu.

    P.S.Fajny avatarek

  7. #7
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    więc...hehe...to znowu ja

    co do biegania, to ja kiedyś natknęłam się na taki 6 tygodniowy plan że właśnie zaczynasz od minuty, potem chód...potem znów...i tak po 6 tygodniach biegałaś już sobie tak z godzinkę...ale jakoś nie potrafiłam się za niego zabrać...a szkoda...bo nawet nie wiem na ile mnie stać...

    ...swoją drogą teraz to chyba jestem ciut za ciężka na bieganie...ale może za parę kilo..kto wie...wiem że podłoże, tak jak mówiłaś ma duży wpływ...

    co do ubytku to całkiem możliwe że złożyło się i jedno i drugie...podobnie zaobserwowałam u siebie...i też koniec @...ale fakt faktem schudłaś, tzn można założyć że przy @ byłaś może z 1kg grubsza (na początku nawet 1,5 - tak niektóre dziewczyny mają) ale na pewno coś z tych dwóch kilosków poszło w niepamięć...może całe dwa

    miłego dzionka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  8. #8
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziękuję że jesteście ze mną dziewczyny
    hmmm... Puchacia, coś mi twój avatarek przypomina wiesz może co to może być ?

    mam zwykłą łazienkową wagę, ale niedługo kupię sobie elektroniczną , zobaczę czy rzeczywiście ważę 55 kg , słyszałam że te zwykłe wagi mogą mylić się nawet do 5 kg

  9. #9
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie



    będzie dobrze
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Rosa86 Tak jak obiecałam wpisuję się (po raz pierwsz ale nie ostatni do Twojego pamiętniczka. Juz w domku posprzątane i wszystko lśni- hehe Zaraz tylko spacer z pieskiem...

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    śliczny nie? Wabi się Robin
    3maj sie na dietce!!!

Strona 1 z 16 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •