Mam nadzieje, że dziś masz lepsze samopoczucie :) mi przeważnie przechodzi jak poloże się spac :) jesteś cudowną dziewczyna więc nie możesz ciągle myslęc o sobie negatywnie
Wersja do druku
Mam nadzieje, że dziś masz lepsze samopoczucie :) mi przeważnie przechodzi jak poloże się spac :) jesteś cudowną dziewczyna więc nie możesz ciągle myslęc o sobie negatywnie
WITAJCIE :D
Jejku dziewczyny ja nie wiem co powiedzieć... :oops: Jesteście takie dobre, qrcze tyle miłych słów od Was usłyszałam.. BARDZO WAM DZIĘKUJĘ!!! Wczoraj bylam u Łukasza i juz bylo dobrze :lol: Porozmawialiśmy i to dobrze nam zrobilo. Przeprosil mnie za to że napisał o tym w ten sposób. Tylko jakby nie bylo- napisał prawdę. Bo sama widzę że czasami juz mu sie cierpliwość kończy...Postaram się jak tylko będę mogła nie wyladowywac na nim moich bulimicznych fochów. Będę sie pilnować.
Tak w ogóle to wczoraj po obiedzie tak bardzo rozbolal mnie brzuch że aż sie rozpłakałam :cry: Mama zarejestrowala mnie do rodzinnego. On nic konkretnego (jak zwykle :? ) nie stwierdził i przepisal mi taki lek który powinnam brać 2 razy dziennie przed posilkiem. Nio zobaczymy.
A to co wczoraj zjadłam:
:arrow: I ŚNIADANIE : Serek Danone Activia wanilowy (148 kcal) + 2 kromki pieczywa chrupkiego 3 zboża Sonko + kawa z mlekiem 2%
:arrow: II ŚNIADANIE : 2 kromki pieczywa Wasa Crisp'n Light 7 zbóż (18 kcal jedna)+ 2 plasterki polędwicy z indyka (plaster ok 25 kcal) + plasterek serka topionego Hochland Light (48 kcal)
:arrow: OBIAD : Talerz rosołu drobiowego z makaronem (znowu więcej makaronu xD)
:arrow: PODWIECZOREK : Batonik Corny czekoladowy (ok 100 kcal)
:arrow: KOLACJA : Serek homogenizowany Tosmak niskotłuszczowy waniliowy (175 kcal)
Weszłam dzis rano na wagę i pokazała mi że mam dokuadnie 51 kg!!!! HUREJ :D 8) Ciesze się!!! 0.5 kg w dół!!!Tym bardziej ze tydzień temu miałam ostry napad i bałam się że przytyję!
Jadę do Olsztyna i odezwę sie dopiero jutro rano!! Wybaczcie jeśli nie zdążę wszystkich odwiedzić!!!
Dzień dobry :*
Nie masz za co dziękować, po to tu jesteśmy żeby się wzajemnie wspierać :P
No widzisz, wszystko sie dobrze ułożyło :) Ile może zdziałać tylko taka jedna rozmowa :roll: Wiedziałam że sobie wszystko wyjaśnicie :D bardzo się cieszę :)
Martwię się Twoim brzuszkiem :( Biedactwo... Oby ten lek pomógł!
Ładnie wczoraj było :) I gratujuję pół kila mniej!
Udanej podróży trzymaj się :****
Aniu to poprostu niemozliwe zeby osoba tak podobna do mojej Darki i z wagladu i nawet z charakteru byla osoba bezwartosciowa:)zabraniam ci tak o sobie mowiec,poprostu zabraniam!!! a lekaze zawsze tacy sa...tak naprawde to oni sie gowno znaja.moja mame co drugi dzien mocno boli glowa,co tydzien ma taka migrene ze az wymiotuje,chodzi po lekarzach i co??nic!zdrowa jak rybka...tylko skad te bole glowy to ja nie wiem:/ kurcze Aniu gratuluje i zazdroszcze ci cholernie tych 51 kg:) ja wxczoraj mialam mala wpadeczke,co prawda spalilam ja na rowerku w calosci,ale i tak watpie zebym zobaczyla we wtorek 54 kg:( mam chociaz nadzieje na 54,4,to juz bedzie niezle:)3maj sie kochana i nie mysl juz tak zle o sobie:*
gratulacje spadku wagi :P jestes coraz blizej upragnionej wagi :wink:
niech ta moja tez juz spada... :twisted:
buziooo na mily dzien :P
ooo i widzisz wszystko się ułożyło.
Trochę wiary w siebie ;)
No i gratulacje utraty wago - świetnie sobie radzisz ! ;*
ehh bejbe rozumiem cie...tez sie wjeb*lam w niezle gowno :cry: :arrow: mia giń :!:
Bardzo ładnie Ci idzie i grayluję 51kg tylko boję się o ten twój brzuszek. Trzymam kciuki zeby było dobrze :):)
szczęściara no ;)
A tu masz linka do tematu, który Cie Aniu na pewno zainteresuje: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=65606
Pozdrówki ;)
Witam;*
Widze Aniu ze jak mnie nie bylo spisywalas nie nie tak zle;D i 0,5kg z dol:D
milego dnia i obiecuje szybko nadrobic zaleglosci :D