UWAGA!!! TEST!!!
CZY POJAWI SIĘ MÓJ STRAŻNIK???
Wersja do druku
UWAGA!!! TEST!!!
CZY POJAWI SIĘ MÓJ STRAŻNIK???
JUPI!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :D :D :D
Udało sie!!!!
MAMY STRAŻNIKA :D :D :D
Teraz będzie Cie pilnował ,obuy wskazywał co tydzień coraz mniej 8)
Ja mam 168cm to może pociągne to moje odchudzanie do 58 kg? :>
Kurcze to mi się tak malutko wydaje jakoś: :wink: :lol: :lol:
No ja tez mam nadzieje ze co tydzien bedzie mniej ... Ja tez mam 168 cm wzrostu i chce wazyc ok 55 kg
Nie wiem czy to nie zamalo ale nigdy tak nie wazylam wiec nie wiem kiedy bedzie juz dobrze... zawsze bylam tłuściutka
Hmmmm... mam pytanko o co chodzi z tym z boku: dołączył, posty itd. to wiem ale te punkty to co to jest?
nie mam pojecia :]
Wiem ze z kazdympostem dochodzi 1 pkt.. kiedys mnie to intrygowalo..ale dałam sobie spokój;)
No i chyba za kazdy nowy watek w ktorym sie udzielisz.. nie wiem :]
Ale może ktoś nam odpowie.. do op'a można napisać ;)
Dzis 46 dzien dietki :) Tak duzo a jednoczesnie tak mało...
Czasami zastanawiam sie ze jak juz schudne to co dalej??? Zaczne normalnie jesc i znowu przytyje??? Czy do końca swoich dni będe musiała uważac na to co jem...
A tu mi dzisiaj schabowy kotlecik tak ładnie pachnie.. Jeść czy nie jeść? Oto jest pytanie...
Chyba sie skusze na kawałeczek... :oops:
Ile taki schabowy ma kcal???
Trzeba poszperac i poszukac... :)
Juz po obiadku... :D A ja jeszcze mam do zagospodarowania prawie 500kcal :D
Witaj Extra :P no to wam odpowiem :lol: te punkty to własnie za pisanie postów, w swoim wątku albo innych- a to donate- to możecie komus przekazać punkty- kogo lubicie, odejmowane są wtedy od waszych wiec można podarowac komuś od 1 do tylu ile sami macie :wink:
pozdrawiam i trzymam kciuki za dietke- trzeba być silnym a uda się (cwaniara jestem bo siedzę z pełniutkim brzusiem po obiadku- ciekawe co będę pisac w so :lol: )
a schabowy nie pamietam ile ma ale często sama go jem w niedzielę :lol:
co do życia po dietce :lol: to napewno trzeba będzie się trochę pilnowac bo inaczej jo-jo zaraza nas dopadnie :wink:
He he zaraza jo jo - fajne haselko... :lol:
Musze przyznac ze skrucha ze zjadlam dzisiaj loda czekoladowego :oops: !!!! To minus dzisiejszego dnia. A plus jest taki ze mimo spozycia zakazanego owocu wyszło mi dzis 850 kcal :) I z tego akurat jestem dumna!!!
A i dziekuje za wyjasnienie z tymi punktami!!!!