Wersja do druku
MArtuś - wieksze powiadasz... :) Będe lądowac wieksze :)
gdzieś na szlaku
http://img299.imageshack.us/img299/8...0600lq0.th.jpg
Przed Bacówka nad Wierchomlą na herbatce i naleśnikach z jagodami :)
http://img301.imageshack.us/img301/7...0614ko8.th.jpg
to ja sie pochwalę :) wspomnienia :)
jak byłam piękna, młoda i zdecydowanie chudsza o jakieś 20 kg :)
http://img65.imageshack.us/img65/927/p7020015va4.jpg
Fajne fotki i ślicznie wyglądasz Mgosiu :)
Jejku :) :) :) ale z Ciebie laska :) normalnie szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jaka szczuplutka, śliczna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !! nic dziwnego,że on za Tobą szaleje :) :) :)
Po stronie Słowackiej - przed moja ulubioną knajpą, zawsze to zajeżdżam jak jadę w Słowackie góry :D Uwielbiam tu jedzonko :oops:
fot
fot
Fajny ten wasz motorek!!!!!! Szkoda, że musicie go sprzedać...No ale skoro nie używany to logiczne. Ślicznie wyglądasz na tej focie :) Niedługo będziesz równie śliczna mamusią :) [/b]
No strasznie mi go szkoda,ale z Małą Weroniczka i tak nim nie pojeździmy, no chyba,że zostanie u babci :)
Ale na pewno Łukasz kupi inny motor, mniejszy :) bo motory to jego miłość od dziecięcych lat :)
Życzę Ci słodkich snów :) Odpocznij i do jutra :)
Pierwszy dzień w Słowackim Raju - na szlak ruszaliśmy z deszczem, który towarzyszył nam ciągle. Raz mniejszy raz większy, czasem na troszkę przestawał padać ale ciągle wisiał nam nad głową.
fot
wszedzie mokro :)
fot
Tomaszowski Widok. Spodnie przeciwdeszczowe były wybawieniem :) Bywały chwile, ze były niemal po kolana w błocie ;)
fot
Dobranoc Martuś :) :*
Ja jeszcze powrzucam trochę zdjęć i też sie kładę.
Kawusia, zupa czosnkowo-serowa i jabłuszko w Klasztorysku :)
Na tym etapie wszystko w plecaku miałam wilgotne i skarpety w butach również :) Ale i tak było superowo i szło się superowo :)
fot
Sucha Bela - początek trasy
fot
w trakcie trasy
fot
fot
Nie śmiejcie się :D No dobrze - śmiejcie się :) Sama prawie płakałam ze śmiechu jak zanosiliśmy sie razem z Kuba ogladajac ta fote
fot
Kwaterę mieliśmy w Tatrzańskiej Łomnicy a do innych szlaków dojeżdżaliśmy kolejką.
fot
fot
Schronisko Łomnickie - na herbacie, która kiedy było mokro i zimno na górze, była niesamowicie pożadana :)
fot
fot
Jeszcze kilka wam jutro podrzucę bo ziewajka mnie bierze. I jakieś widoczek moze...choc przez ten brak pogody widoki były ograniczone do mglistych ... :) Ale wyjazd jak najbardziej udany :)
DOBRANOC :):*