Wersja do druku
Jejku a ja taka dumna byłam ze swoich 100 brzuszków!!!!!!!!!! :oops: :cry:
Ale co mi tam :) też dojdę do 500 :)
I ja też uwielbiam program :Jak się nie ubierać " - odkąd go oglądam to wymieniłam juz jakieś 70% mojej szafy :)
Jenny - kuruj się błyskawicznie, nie daj się załatwić tak jak ja :(
Trzymam kciuki
Buziaczkihttp://www.gifownia.info/gif/zwierzeta/ssaki/5.gif
aga: od czegoś trzeba zacząć ;)
jenny: jutro wyjeżdżam nad morze, wrócę w niedzielę wieczorem
trzymaj się Mała
i ćwicz ładnie brzuszki :)
buziaki
Hej :D
Ja też jutro po południu wyjeżdzam, i wracam najprawdopodobniej w poniedziałek wieczorkiem.
Ja robie 500 półbrzuszków , owsszem z wysiłkiem, ale sprawia mi to o wiele większą przyjemność niż Weider. Wprawdzie teraz nie ćwiczę, ale od wtorku zaczynam znowu. Bo wątpię żeby mi się chciało w górach ćwiczyć :?
Pozdrawiam :D
hej :)
kaszel i katar cały czas mam, antybiotyk chyba jest już od środy i... nic mi nie przechodzi!!!!! :(
Agabnie, lepsze 100brzuszków niż nic :) :D nie są dzisz? a Ty chora czy już drowa???
Agasku Kitolka=> kurcez, tu przyjechały tu wyjeżdzają :P no wiecie co?! mogłybyście nas zabrac ;)
Kitolka, weidera już nie robię :( chyba tez przejde na brzuszki.. :) tylko tak sie zastanawiam- czy coś się stanie jak teraz, podczas choroby bedę robiła codziennie 100? 8)
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuźki :*************************************
szycha69 gratulacje! ja niestety moge zrobic tylko 12 brzuszkow. nie wiem cemu nie daje rady wiecje :(
Z jednej strony współczuję, bo usłyszeć cos takiego od faceta to hmm nie wiem jak to opisać. Ale z drugiej mobilizacja musiala być dwustuprocentowa. Wyobrazam sobie. Ale tez nie ma się co obrażać - to jego specjalność, skoro to trener, to Ci uczciwie powiedzial co i jak.
Fajnie, dzieki za rady, na pewno bede robic. DLa mnie to pocieszajace, bo tylko 12 umiem na raz. No i wiem juz co źle robilam. Miałam wyprostowane nogi :oops: nie smeijscie sie ze mnie, ja naprawdę słabo sie znam na tych wszytskich gimnastykach :)
Nie dziwie Ci sie, ze ejetses dumna z siebie. To naprawdę cos.
Ja co prawda na brzuchu mam tylko trszkę sadełka, nie dużo, bo mi sie odklada niżej. Ale kto nie chciałby mieć boskiego brzuszka... :) Od dziś zaczynam Twoją 500.
Mam jeszcze pytanko: wdech sie robi przy "sklonie" czy prostowaniu?
Wszystkie wyjeżdżaja... a ja nie :? cóz, takie zycie :)
Jenny, a Ty się kuruj złotko. Mleko z miodem - wiem wiem - bomba - ale to dzialą. Cytrynki, papryczka. I będziesz jak nowa.
Aywell - wdech przy odchyleniu = wydech przy skłonie :)
Jenny - ja już zdrowa - odpuściłam sobie dzisiaj kontrolę u lekarza bo nie miałam z kjim dzieci zostawić ale już jest ok :)
A ty się kuruj :) Bo trzeba być zdrową żeby ćwiczyć. Jak dasz radę to ćwicz, ale ja jak choruję to nie mam siły :(
Buziaczki
PUK PUK :D
ja na sekundkę, wpadam się pożegnać, jadę na trzy dni w górki :D Ależ sie cieszę :D
papa :D i wam też życzę miłego weekendu :D
puk puk ;) Kitolka :( czemu znowu wyjeżdzasz? tu morze tu góry zdecyduj się noooo ;) ;) MIŁEGO WYJAZDu, wypoczywaj :D
Agabie, ja też nie mam na nic siły, ale chyba coś czuję, że mi wracają :) Brzuszki, chociaz 50 :) chociaz.... :)
teraz muszę schudnać... do 100... tylko z kim ja pójdę :( :cry: :cry:
czyli jak robie brzuszki, to wydech jak sie podnosze, a wdech jak opadam? jeśli dobrze zrozumiałam ? :>
Aywell- mleko z miodem :P pycha ;) :? bleeeeee :? W pt tydz temu coś mnie brało i pisałm mleko z czosnkiem :x :x :x fuuu i tak mi choroba nie przeszła ale jest lepiej :D
Teraz wiesz jaka technika, to dobrze :D
Hej chorowitko :!: ależ Cię wzieło kuruj sie szybciutko taka piekna pogoda za oknem a Ty chorujesz :? i schudłaś moje gratulacje ten kilosek spadł błyskawicznie :P ale to dlatego że tak ładnie sie trzymasz i nie poddajesz :P super jestem z Ciebie dumna :P :P :P tak wszyscy wyjeżdzają ja jutro jadę do Biskupina na festyn :lol: jest pod hasłem starożytnośc :lol: będzie super porobie tam zdjęcia bo jedziemy ze znajomymi a oni maja aparat :lol: kuruj się skarbie papapa :P :P :P
Magi, Słonko :* :) dzięki za gratulacje, jedyna zauważyłaś :D :* <przytul> :)
kurzce, też wyjeżdzasz??!! no nieeeeeee ;) to ja .. w takim razie chcem zdjęcia!! a co :P :D :D :D :D :D
nio, choruje... ale jest chyba trohe lepiej :) tylko.. mam już straaaaszne zaległosci :( juz 3sprawdziany (w tym jeden zaległy....)
buźki :*********