Wątek: Moja droga do marzeń:) -od dziś 1000kcal, kto się przyłączy?

Witam
no Ago, a u mnie teraz jest największa harówa... bleah... zaliczanie, poprawianie itp. Jeszcze do środy, następnego tygodnia będę miała kupę nauki a już mam dość naprawdę ! Byle, wyjść z tego wszystkiego dobrze ) ...byle do wakcji

Dziś zjadłam:
2 razowce z serkiem Almette z ziołami
1 ogórka małosolnego
standardowo miskę mleka z płatkami fittnes

A jak tam wam idzie ??

Z nauka u mnie to samo, jeszcze troche i koniec meczarni na jakis czas
Z dietka idzie u mnie ok.
Widze, ze Ty tez nie masz na co narzekac Tylko cos malo w tym jadlospisie jak narazie, mam nadzieje ze jeszcze sobie pojesz. Trzymaj sie

No właśnie zjadłam dwie kromki chlebka mieszanego z serkiem wiejskim Piątnicy light i pomidrkiem + jedną dlicje.... no nie wytrzymałam ale już na dziś styknie !
jendak muszę się pochwaliś, zrobiłam dziś 8 minute Abs na brzuszek to mało, ale przynjamniej się zebrałam w sobie... teraz torszku kark, boli - normalka...

Dziewczyny... jakie to piękne, przychdzi maj, czerwiec... wiosna, lato... a ja się dopiero budzę ze snu, że tak powiem. Przez długi czas była koło mnie osoba, któej jakoś nie zauważałam, a teraz jest tak códownie ! Znamy się już 1,5 roku, od stycznia troszkę bliżej, ale to zawsze był tylko kolega... ale od jakiegoś miesiąca się to zmieniło... jesteśmy z sobą bliżej, zrozumiałam, że to jednak jest 'coś' więcej i jestem teraz taaaaka szczęśliwa ! Jej...

Cieszymy sie Twoim szczęsciem

Qrcze jak ja bym chciała znaleźć swoją miłość..
Jakoś zawsze trafiałąm na niezbyt cieakwe osoby echh
zazdroszczę ..

fajnie ze obudzila sie w was miłosc ja jeszcze musz poczekac, jak narazie to jestem jakas taka niedostepna. Przyjaciele super wszystko ale jezeli przychodzi co do czego to jakos podswiadomoscia odrzucam a bardzo bym chciała miec kogos blisko siebie
ciesze sie z twojego szczescia i zycze powodzenia, takze w dietce, choc swietnie ci idzie

uźki:*:*

ciesze sie ze jestes szczesliwa
jak sie jest zakochanym to wszytko jest latwiejsze hehe
i wakacje od razu przyjemniejsze...
milego dnia:*

Witaj, witaj

A jak dzisiaj z dietką Ci idzie? :>

Jezuu na nic nie mam czasu ostatnio...
Tyle nauki, że eh...

Ale napiszę sprawozdanie:
3 kromki chleba mieszanego z sałatą i sz.drobiową
miskę mleka z płatkami fittnes
gorący kubek - pomidorowa
1kg truskawek (mniaaaaaam)

No ale już czuję zapach weekendu ... Dziś i wczoraj się z 'nim' nie widziałam, bo on jest starszy o 3lata i pracuje (zazwyczaj po połduniu ) i do tego jeszcze studjuje zaocznie... A muszę wam powiedzieć, że teraz kiedy nastąpiły już te bliższe spotkania, juz nie tylko w gronie znajomych ale i sami we dwoje.... to to bardzo mobilizuje jakoś wtedy nie mam zbytnio wilczego apetytu i ładnie się umiem opamiętać... Hyhy ! Do tego będzie mnie uczył grać na gitarze.... mmmm, on tak zajebiście gra :P aahhh, ale jestem teraz w amoku , genialne uczucie !
Pozdrawiam :*

Chłopak z gitara był by dla mnie parą .. tralala :P

Qrcze jak mam być szczera to musze Ci powiedzieć że Ty niezbyt zdrowo się odzywiasz ..
A gdzie zróżniocawne posiłki ? Białko ?
Jak Ty sie temu Twojemu chłopkowi pokażesz to ja nie wiem :P

Hej dziewuszki Dziś nie poszłam do pracy... za tydzień jadę, ale zaraz się zbieram i jadę do 'niego' ;P będzie mnie uczył grać na gitarze mmm

Aha zmierzyłam się i zważyłam i wyniki są następujące:
waga: 64 :> ale wskaźnik zmienię do 65
biust: 88cm, czyli od poprzedniego mierzenia już -2cm wrrrr
pas (pępek): 78cm, czyli tutaj -1cm
pas (pod pępkiem): 84cm, tu również -1cm
pas (kości): 88cm, czyli też -1 cm
biodra (pupa): 101cm, czyli jak było tak jest
udo: 61cm, czyli -1,5 cm
łydka: 40,5, czyli -0,5cm tylko

No to by właśnie wyglądało tak ;P Oleciek... ehm wiem, w ogóle nie mam zróżnicowanych posiłków, w sumie jem ciągle to samo... Ale kurcze przyzwyczaiłam się tak... i mi łatwo w ten sposób
Aguś, a może tak jak u mnie, ta osoba jest tak blisko :>:> ale Ty narazie tego nie widzisz? I później nim się obejrzysz to juz nie będzie przyjaźń ale coś więcej ...

Idę zjeść śniadanko