Wątek: SmUtKi I rAdoŚcI pO dIeCiE. . .

Grubasku o której Ty wstajesz??? Ranny ptaszek z Ciebie ! Buziaki na nowy dzień!

witam;*

ja wstaje o 6;p
pote siadam do kompa
no a potem szykuje sie do skzoly;p

a wczoraj na tancach bylo bardzooo fajnie
w ogole wczoraj duzo ruchu mialam;p
ale wczoajszy dzien byl bardzo bardzo ffajny

mam nadzieje ze dzisiejszy tez bedzie udany
a fotki bucikow wkleje moze dzis jak zjade czas;p

a teraz zmykam szybciutko na owsianeczke bo juz stygnie
buziol;*

Też kiedyś chciałam sie zapisać na tańce, ale leń we mnie siedział i nigdy nie doszłam

Miłego dnia :*

Ja mam tańcw w piątki, ale wole to niz jakiś kolejny angielski czyć coś w tyms tylu
A z owsianki przerzuciłam się na musli ale trochę mi się już za nią tęskni Buziaki

Też kiedyś tańczyłam. Brałam prywatne lekcje z moim kolega i musze przyznać, że świetnie nam szło, ale później marutka i inne bajerki tego typu i cały wysiłek poszdł na marne... Obecnie za wiele z tego nei pamiętam, ale wiem, że super było

Hejka
Wpadłam sie przywitac i zyczyc milego dnia

Buzka :*

Jesli chodzi o tance to ja staram sie mojego mezczyzne wyciagac na jakies zajecia bo za rok planujemy sie pobrac i pasuje jakos ladnie zatanczyc na wlasnym weselu :P

no to ladnie ze wstajeszo 6 :P hehe ja nawet od ciebie wstaje pozniej jak ide do pracy to wstaje o 7 hie hie a tance to fajna sprawa chociaz ja bym wolala potanczyc w domu przy jakies plycie z nauka tanca pozdrawiam

hi co tam jak tam ?

a tak nawiaskiem : ja bym sie na twoim miejscu przeszla do gina , chyba za dlugo nie masz tego okresu

Kolejny mily dzionek za Toba.Nic tylko sie cieszyc .
Pyszna kawusia,prosze Tusiaczka nie kusic

no tance to fajna sprawa
i w sumei ciesze sie ze sie na nei zdecydowalam
bo nie dosc ze kalorie sie spala
to jeszcze mozna sie fajnie bawic

no a dzis ciekzi dzionek bo az 7 lekcji
ale jakos nawet zlecialo;p

jutro tez 7 i do tego wypracowanie z malego ksiecia mamy pisac;p
ale powinno byc proste bo ja nawet lubie pisac wypracowania
a z MAlego Ksiecia nie powinno byc trudnych tematow;p

wiecie jak mi sie juz nie chce do szkoly chodzic;(
no ale jak sobie dzis tak liczylam to juz nie dlugo
teraz swieta
potem egzamin gimnazjalny i wtedy jak oni pisza to my mamy wolne czyli dwa dni
a potem przerwa majowa
no a potem to juz z gorki;p

ehhh fajnie bedzie

no a teraz lecem pouczyc sie na fizyke:/
ehhh nie trawie tego przedmiotu;p