Wątek: SmUtKi I rAdoŚcI pO dIeCiE. . .

Witam :*

Postanowilam sie juz wyspowiadac, bo za jakas godiznke ma przyjechac do mnie ta siostra cioteczna i nie bede mialam ju potem czasu;P

Jedzonko:
*śniadanie: 3 kromki wasy Crisp'n light [69]+ serek wiejski [202]=> 271kcal
* IIśniadanie: czereśnie => 157kcal
*obiad: makaron fit [ 350]+ jogurt naturalny[40]+ truskawki[20]=> 410kcal podiweczorek: serek activia o smaku suszonej śliwki [160]+ 1 kromka wasy Crisp'n light[23]=> 183kcal
razem: 1021kcal

Sport:
* 10 minut Callaneticsu
* 10 min jazdy na rowerze
* 75 brzuszków
* 30 minut gry w kosza
* 5 minut gry w badmingtona

ehhh dziś mało wyszło, ale ten makaron tak mnie zapchał że nie byłam w stanie nic wiecej zjeść;P a ten serek to też zjadłam tak zeby dobic;P i teraz mnie brzuch boli;/

jutro bedzie ładniej bo moja mam robi golabki na obiadek ehh i ma byc jeszcze zupa kalafiorowa moje ulubione jedzonko juz sie nie moge doczekac;P

milego wieczorku;*

mało , mało, mało !

Przeicez osiagnełąś swój cel - powinnaś już wychodzić

ale ja wychodze wychodze, tylko dzis po prostu nie che mi sie jakos jesc;P zapchalam sie tym makaronem ;P teraz mnie brzuch boli:/

ech ..

dobra rozumiem, ja też mam takie dni że jeść mi sie nie chce ..

Dasz mi swoje udka i bioderka ?? I w ogole cialo ?? hihihh jakie wymiary marzenie ...

Zajadać, zajadać, zajadać. Owoców więcej zajadać, nie siedzą długo na żołądku i to chyba najprzyjemniejszy sposób nabijania kalorii o tej porze roku

Czesc :*

wymiarki cudne - gratuluję
jutro ma być zjedzone wiecej!! ;D bo jak nie to ubijemy Cie tutaj ;D
i brawa za tyle ruchu jestem pod coraz wiekszym wrazeniem )
buziaczki Andziu :*:*:

Ślicznie Ci idzie pozdrawiam

Ejj co to ma być. Ledwo ponad tysiąc!
Jestem rozczarowana
W takim tempie to Ty nigdy nie wyjdziesz z diety...

Andziu to nie są żarty- zwiększaj ilość kalorii, bo teraz co tu duzo mówić- nadal sie odchudzasz! Mogłaś zjeść więcej kalorii ale mniej objętosciowo. Przecież wiesz że tak można cio??
Trzymam kciuki za więcej kcal