Bober po diecie,czyli CO ROBIĆ, ŻEBY NIE PRZYTYĆ?

Cytat:

---

Nie wiem, na czym to polega, że po mniej więcej tygodniu, półtora, dobrej diety nagle ogrania cię po prostu wilczy apetyt.

---

Heh ja to skądś znam :? Wiesz nie am naprawdę pojęcia czemu tak jest... Ja również mam tak że jak juz zaczynam to nie mogę się powstrzymać.. Jem np. zamiast 2 kostek czekolady całą tabliczkę!! :evil: Może to jakiś syndrom odchudzających się czy co??? Tylko też moje napady wilczego apetytu są ZNACZNIE silniejsze..bo to napady bulimiczne-po prostu opróżniam lodówkę i tyle.. JEM WSZYSTKO. Boshe nikomu tego nie życzę.. :( :(
NIE DAJ SIĘ ŻERUNOWI!!!!!! 3MAM KCIUCZKI!!

No no trzymamy kciuki żebyś się opanowała :!: ;)

Kochane, zaraz wyjeżdżam do mamy. nie opanowałam się. nie będę nawet pisać, co zjadłam, ale powiem Wam jedno. Postanowiłam się tym nie przejmować aż tak! Kurde, w końcu byłam grzeczna tak długo i to nie jest żaden napad, tylko normalna reakcja organizmu na jedzenie mniejszej ilości pożywienia. Dziś nie jest dobrze pod kątem kalorii, ale przeciez jutro znowu 1100! Więc zmieniam nastawieni - hura, zjadłam sobie 2 kostki 3bita dwukolorowego (paskudny :P) i loda i dobrze!!! Dobrze się czuję, dobrze mi z tym!!!Mam od razu lepszy humor! O!
ps. Przynajmniej tak sobie mówię... Jeszcze żeby w to uwierzyć. ech. wrr

i bardzo dobrze ze sie nie przejmujesz, bo od takiego przejmowania sie to pochlaniamy jeszcze wiecej zeby sobie poprawic humor:/ takze nie przejmujemy sie jak nam troche nie wyjdzie tylko staramy sie wiecej pocwiczyc:D

Spalisz te kalorie jeśli będą duże emocje podczas meczu :P musisz dużo krzyczeć i skakać :D a ten 3bit dwukolorowy jest pyszny, mi przynajmniej smakuje :) Należy się cieszyć że nie zjadłaś więcej ;)

ja jeszcze nie jadlam 3bita dwukolorowego:/ w sumie to od 3 miesiecy nie jadlam zadnych batonow, ani czekolad ani cukierow;P

Grubasku kochany, ja to się czasami tak zastanawiam, czy Ty nie jesteś czasem z innej planety, że tak w ogóle nie grzeszysz :roll: :lol:

Silje, nic się nie martw, jak zwykle dobrze prawisz - od jutra powrót do 1100, a przynajmniej zaspokoiłaś troszkę apetyt na zakazane, więc może na jakiś czas będziesz miała spokój z grzeszkami! :D Buźka i kibicuj naszym ładnie! :D :*

JAk to Grubasek nie grzeszy ?! Właśnie grzeszy bo za mało je !
i mam focha oo !


Sil suonko rozkręciłaś przemianę materii i trzeba sie cieszyć !
I zero wyrzutów sumienia !
Dieta ma być przyjemnością ;)
Postaraj sie choć trochę się nie przejmować, bo nie ma nad czym biadolić :)


A tego innego 3bita nie jadłam jeszcze :P jakos mnie nie ciagnie ;p
Zawsze lubiałąm tego zwykłego i jak jakiś czas temu wziełam sobie do szkoły to oddałam połowę koleżankom, bo tak mnie przesłodził :P

olcieek ale naprawde sie staram, bedzie lepiej, jutro mam spagetii wiec na pewno bedzie 1000kcal;D

Nie starasz się !