Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Ja pierwszy siwy włos zobaczyłam w wieku 22 lat - jakoś dziwnie się złożyło, że w tym samy roku ślub brałam.... Czyżby to miało jakiś związek

TEGO POSTA POPRAWILAM NIZEJ

Zamieszczone przez tagotta

a ja juz mialam kompleksy, ze 30 lat i siwe wlosy na glowie wylaza to tu to tam

tam idzie zgolic a tu zafarbowac

A tfu, co w tym obiedzie bylo cos mi sie wszystko z czyms kojarzy

TO TY LEPIEJ NIE MOW CO W TYM OBIEDZIE BYLO a propos skojarzen

Magguś - pewnie pieprz

Mnie też zainteresowało to " wyłażą mi siwe włosu tu i tam " A jakby tak zafarbować???? Jakiś balejaż??? Blond z rudym zarzucić? I jakąś grzywkę ze skosa ciętą zrobić? No ewentualnie jakiś irokez ale to taka tradycyjna fryzura...

Tagg, tego to ja lepiej sama wiedziedz nie chce

A zresztą lepiej jak wyłażą siwe niż by miały wyłazić te inne. Siwych nie żal A szczególnie tam

a ja nie mam siwych!!! ale ja już inne przyjemności z włosami przerobiłam, więc tego już nie muszę poza tym, ja blondyna jestem, to sie nie musze martwic.
chłop idzie, będziem robić pizza. mniam!

Ale madrej glowy, wlos sie nie trzyma- ponoc to moze dla zmylenia na lyso sie ogole

Tylko Monika, jak juz bedziecie to ciasto ugniatac, to bardzo delikatnie prosze, wtedy szybciej urosnie i bedzie duze, tzn. chcialam powiedziesz wysokie