obśliniłam się :lol: - Kasia skąd Ty bierzesz te cudowne pyszności :?: :!:
Idę robic kawę
A - oczywiście - dzień dobry :D
Wersja do druku
obśliniłam się :lol: - Kasia skąd Ty bierzesz te cudowne pyszności :?: :!:
Idę robic kawę
A - oczywiście - dzień dobry :D
a tej kawy też nie pogardzę, bo wygląda wspaniale, a jeszcze te wszystkie smakołyki do niej, które serwuje nam Kasia :lol: :lol: niebo w gębie...
Małgoś, Kasia stara się i zawsze nam piecze takie cuda, :lol: :lol: zdolna bestia, co :?: :?: :?:
Kasia, Ty specjalnie nastawiałaś tyle tych ciast wcześniej, ponieważ musiałaś sie bojowo nastawić do dzisiejszego meczu , co :?: Chcesz się dzisiaj całkowicie skupić na grze naszych chłopaków :?: :?: i nie możesz sie rozpraszać :?: :?:
witanko
u mnie upał od samego rana a tu trzeba cały dzien przezyc zeby mecz ogladac ,pewnie sie wkurze ale widziec porazke musze :D
ja, dzisiaj też mecz oglądam. Musimy mocno zaciskać kciuki 8) może choć troszkę pomoże ... 8)
jak tyle kobitek bedzie trzymac kciuki na pewno pomoze a jak nie to zrobimy Janasowi z dupy jesien zycia :oops: :D
cieniutko ich widzę ... ale ciągle (pomimo, że nie wierzę w zwycięstwo) się łudzę. Przykro byłoby nie wyjść nawet z grupy.
boli też to, że zarabiają krocie i ... nic nie robią :?
i Tu Dorotko masz racje
a gdzie reszta
POBUDKA :!: :!: :!:
wstawać śpiochy :lol: :lol: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
http://www.gify-animowane.pl/gify/Ro.../Muzyka/11.gif
i to szybko , bo słonko zwieje
http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Muzyka/2.gif
Myśle ze dzis wyramy :shock: Ostatnio przegraliśmy bo nie mogłam kibicowac, bo uczyłam sie... No ale teraz ich zdopinguje przed TV :lol:
słuchajcie wczoraj pochlonelam 0,5 l jogutru naturlnego zmiksowanego z truskawkami... :P Moje ulubione jedzinko - w ramach obiadu :D http://kucharz.pl/components/com_ako...ruskawki-1.jpg
Gosia :lol: :lol: :lol: chyba w ramach śniadanka, bo toteraz pora śniadaniowa :lol: :lol:
Ja sobie dzisiaj chyba też taki koktajl walnę na obiado-kolację :lol: :lol: :lol:
Ja tez moge tak codziennie az sezon nie minie hehe
prosze sie z rana rozweselic
> > > >>> > Mężczyzna około 40-tki pomykał szosą w swoim nowiutkim Porsche.> > > >>> > Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, wewstecznym> > > >>> > lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające> > > >>> > światełka.> > > >>> >> > > >>> > Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszył, ale wóz> > > >>> > policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak> > > >>> > sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów i> > > >>> > zjechał na> > > pobocze.> > > >>> > Policjant podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i> > > >>> > powiedział:> > > >>> > - To był dla mnie długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany,na> > > >>> > dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty,> > > >>> > więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie to może> > > >>> > Pan odjechać bez mandatu.> > > >>> > Mężczyzna pomyślał chwilkę i powiedział:> > > >>> > - W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś> > > >>> > policjanta. Bałem się, że chciał mi ją pan oddać.> > > >>> >
ja tez troszeczke truskawkuje :D [/b]
i jeszcze jeden i popracuje
Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
Pacjent spokojnym głosem:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda, Panie Doktorze...?
wczoraj na obiadek zrobiłam sobie duszoną kapustkę, była mniamuśna :lol: :lol: :lol: Miała być tylko dla mnie ale załapała się też i moja mama i tato :lol: :lol: :lol:
witam
Basi synuś wrócił i nacieszyć sie nim nie może, bo jej nie ma.
Kasia Cz - twoje smakołyki zawsze omijam szybko coby sie nie skusić. :lol:
ja wczoraj byłam bardzo grzeczna. dobiłam ładnie do 1000 kcal.
Dzisiaj jestem po kawie z mlekiem i 100g serka ziarnistego z rzodkiewkami.
Nie chce mi się jeść, do słodkiego nie ciągnie - czuję się rewelacyjnie. Znów mnie energia rozpiera
A co do meczu to myślę, że bedzie remis. Stawiam na 0:0
nikt juz sie nie smieje z moich kawałów :(
Ewcia, ludzie dzisiaj w stresie przedmeczowym i jak w amoku łażą... chyba nikomu się uśmiechac nawet nie chce :lol: :lol: :lol:
a ja wole sie smiac niz myslec o meczu
Polacy strzela 5 bramek i bedzie 4:1 dla Niemcow
dobre nie? :D
Dobre - i bardzo prawdopodobne - niestety. :evil:
Chciaż ja to się nic a nic nie znam, na tym. Zaczęłam wprawdzie oglądać mecz Poska - Ekwador, ale sie normalnie zniesmaczyłam występami polskich futbolistów.
Ale może dzisaj tez troszkę luknę na TV. A o której jest ten mecz?
ja miałam tak samo
Polacy dostaną w..... :)
Poryczę z wami, co? Ale z doskoku, bo staram się ograniczać sobei dostęp do kompa.
Gosia, mecz o 21.00. Ekwadoru nie oglądałam, bo z góry wiedziałam, że przerżniemy, a tutaj szykuje się ladny i ambitny mecz :lol: :lol:
Monia, rycz z nami ile sił w płucach
Boziu, widać, że zbliża się potężnymi krokami długi weekend, bo u nas cicho, jakby nie u nas :shock: :shock: :shock:
Co sie zbliza, co??????? :lol: :lol: :lol:
No jestem :lol: :lol: :lol: zmeczona troche , ale i odmnieniona, poprawilam sobie humor i wlosy tez :wink: :wink: domagaly sie juz :lol: :lol:
Mecz, hmmmmmmmm, mam nadzieje, ze dowalimy Niemcom, bo portkami trzesa ze strachu ( chyba ze to ich taktyka ) pamietajcie jednak ze u Niemcow napastnikami sa PODOLSKI I KLOS a oni jednak miedzy soba po polskiu komunikuja ( no w gazecie wczoraj pisali, ze niby beda musieli dzis po niemiecku - ale oni inaczej jak po polsku nie umieja takze mysle ze bedzie jednak po polsku ) to moze nas to uratuje troche :wink: :wink: :wink:
Monika, opowiadaj jak bylo!!!!!!!!!!!! jakie wrazenia masz , no mow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kaska, nie lepiej bylo wolne miec w czwartek po meczu :wink: :wink: :wink: :wink:
Goska, jak po szkoleniach ??
Ja sie dzisiejszego dnia boje, grill, piwo i ciasto , buuuuuuuuuuuuu, kto sie ze mna zamieni?????????????????????????ß
Baska jest uziemniona, Komp idzie do wujka doktora :wink: :wink:
http://www.gifart.de/gif234/computer/00002669.gif
to w takim razie może Ci zniemczeni Polacy moze coś pospiskują po naszemu i będzie ciut lepiej :lol: :lol:
tak się ciągle karmię nadzieją :? :? :? i może dlatego głoda dzisiaj nie czuję :lol: :lol:
Hejka, a ja dzisiaj spałam do 12.52 :lol: :D
I dopiero teraz siadłam na chwilkę do kompa, bo za moment wskakuję na rowerek :D
A meczyk już coraz bliżej, coraz bliżej :D :D
POLSKA!!!!!!! GOLA!!!!!!!!!!
POLSKA!!!!!!! GOLA!!!!!!!!!!
Ach, co ma być, to będzie, ale jestem jakoś tak dziwnie dobrej myśli, a może jednak się uda????
Żeby się Wam lepiej meczyk oglądało, to stawiam lody:
http://www.strykowski.net/zdjecia_de..._mix_1_252.jpg
http://www.strykowski.net/zdjecia_de...wisnie_256.jpg
http://www.strykowski.net/zdjecia_de...occa_3_255.jpg
Już opowiadam. Było superek, upał jak 150, całe mnóstwo obejrzełyśmy, oczywiście zdjęcia to moge wam co najwyżej na maila posłac, bo zaraza jedna współpracować ze mną nie bardzo chce po powrocie. Genrealnie odpoczęłam, wyśpiewałam się i spędziłam naprawde fajnie czas. Tyłków nam nie dostrzelili, Araby nas za wielbłądy nie shandlowały.... :lol:
I wakacje zaczęłam i pochwalę Wam sie jaki twardziel jestem, od dwóch dni niby ale cóż :oops: do 1000 dojeżdżam i ani dudu więcej, po 500 brzuszków i ciężarki walę, do tego "biegam" po schodach na 10-te przynajmniej raz dziennie. ewentualnie jakaś inna gimnastyka, tak jak wczoraj pilates, ale to by ł chyba ostatni raz, bo prawie zasnęłam z nudów. :twisted: :shock:
Energii mam na odchudzanie od chole.... więc może się uda, więc jeszcze wam napiszę to, co u siebie na wątku: zamierzam do końca wakacji ważyć 70.
Gosiak ale mi szkoda, cholernie szkoda, ale nasi zagrali wreszcie dobry mecz i jedyna w tym pociecha.
Jak ja nie lubię Niemców :wink: :(
Boruc bronił świetnie, a Sobolewskiego Janas powinien był zmienić, gdy ten dostał pierwszą żółtą kartkę, wiadomo, to obrońca, więc będzie robił wszystko, żeby nie dopuścić do straty gola a ferworze walki nie myśli się o tym, czy już się ma jedną :?
Myślałam, że dowiozą 0:0 do końca, ach już się cieszyłam, jak Niemcom zrzedną miny a tu taki dramat na koniec.
Nic bardziej nie boli, jak bramka stracona w doliczonym czasie gry.....
Hejka, wpadam tylko na sekundkę przywitać się świątecznie i już zmykam, robię sobie mały odpoczynek od forumowania 8)
Stawiam popołudniową kawkę i małe co nieco do niej i już mnie nie ma :lol:
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_...rbaty_1417.jpg
http://www.strykowski.net/ciasto/Fot...jecia_1464.jpg
http://www.strykowski.net/ciasto/Jab...rafia_1465.jpg
http://www.strykowski.net/budyn/Ciep...jecie_1407.jpg
O rany co za cuda, a z kad ty wiedzials z eja wlasnie kawe pije :?: :?: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Monika, to superasnie mialas :D :D ciesze sie , ze odpoczelas i ze podobalo sie tam wszystkim Wasze spiewanie, a solowke mialas??????? a co do odchudzanie to wlasnie widac efekty i trzymaj laska tak dalej, juz nie raz Ci mowliam ze YT ambitna bestia jestes i dasz wszystkiemu rade i wszystko co tylko sobie postanowisz - zrobisz!!!!!!! Trzymam kciukasy :wink: :wink: :lol: :lol:
Kaska, juz u Ciebie zrobilam analize meczu, dzis trzymam kciuki za Costa Rica, musza wygrac to POLSKA bedzie miala teoretycznie szanse wyjscia z grupy o ile dowala dla COSTA RICA 5:0 a jeszcze lepiej 6 :0 , no co, pomarzyc mozna, ale to tylko teoria, bo same wiemy jak praktyka wyglada, ale wczoraj grali na medal i dla mnie pomimo tej glupiej bramki w 92 min POLSCY chlopaki wygrali mecz , grali wspaniale, tylko szkoda ze nie mialo to miejsca w ubiegly piatek, no nic, moze na ME 2008 lub za 4 lata w Afryce pokaza na co ich stac, nadzieja obumiera jako ostatnia, co nie??? :wink: :wink: :lol: :lol:
Mam troszke spraw na glowie, takze albo bedzie mnie malo albo nawet i wcale do poniedzialku , w takim razie zycze Wam udabnego weekendu i pieknej pogody :wink: :wink: :wink:
solówkę taką bardzo mikroskopijna w gospelu, ale naprawde bardzo malutką, bo nasza solistka z nami pojechała. ale bywajet, może i dobrze.
Maggy, możesz przyjeżdżać do W-wy, właśnie przegoniłam 6 godzin Panią z Hamburga w ramach zwiedzania. Mam więc wprawę, Ciebie tez przegonię :lol: ale za to jaką gimnastykę miałam dzisiaj w związku z tym, już nic więcej nie robię, bez szans.
No dobra, szkoda, że przegrali, ale niestety przewidziałam, zawsze Kasandra byłam. Choc myślałam, ze wiecej im nakopią.
kurcze Maggunia, wszystkie dziewczyny powyciągałaś, a nas na drugiej stroniczce zostawiłaś :?: :?: :?: :lol:
kawka dla tych, które musiały rano wstać , a oczka im się jeszcze kleją :lol: :wink:
http://www.izosoft.com/collections/I...ee/079_037.jpg
dzięi za kawkę Dorotko - bardzo sie przyda
A czy i Ty dzisiaj pracujesz?
pracuję od rana. :lol: niestetu urząd nie może być nieczynny AŻ 4 dni, bo przecież jesteśmy w Europie a klient nasz Pan :? :? :? :? nic nie jest czynne wokoło ai u. wojewódzki, ani marszałkowski ani skarbówki ani zus-y. Tylko my :? :? :?
A w dodatku przyjechali nam faceci od kominka i montują od rana. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałabym w tym uczestniczyć 8)
ja tez pracuje :(
Dorotko co taka cisza tu??
dzis nie popisze za duzo
aaaaaaaaaaaaaa
szkoda słów