Oooo to pychotka :).
Ja mam dziś jogurt naturalny z czego baaaardzo się cieszę ;)
Wersja do druku
Oooo to pychotka :).
Ja mam dziś jogurt naturalny z czego baaaardzo się cieszę ;)
nie lubie naturalnych ( no chyba, że do młodych ziemniaczków z koperkiem) ale o tym już marudziłam.
Wczoraj, jak otworzyłam lodówkę, miałam na wszystko ochotę: na kiełbasę, smalec, masło czosnkowe, parówki, konserwę tyrolska, śledzie. Potem robiłam naleśniki i to był dla mnie horror... ale nie dałam sie :D :D :D
Jestem.......przewale papiery zawalcze z telefonem i tu przylezę :wink:
a i otwórzcie sobie pocztę kobiety .......szukajcie To było , czy tak było............ hmmmmmmmmmmm się rozmarzyłam .........fajne czasy :?
Kurdę ale z Ciebie dzielna kobita :)
Ja wczorajszy obiad to jadłam jednym zębem ;) i nie zjadłam całego mięsa.
Już nie mogę się doczekać czegość konkretnego np. w postaci kaszki kus-kus, znalazłam wczoraj w Super linii fajny przepis.
BOOOOBRY :lol: :lol: :lol:
Ja tez jestem, ale zeby potem miec luzik, to najpierw poroboc musze co trzeba :wink: :wink:
A to mialam dziss na sniadanko :wink: :wink:
http://www.muellermilch.de/gfx/html/kefir/back_main.jpg
Oj, cieniutko wczoraj z kaloriami bylo :? :? cieniutko , tylko 629 :? :? :?
WItanko :)
Nio maggy ja to tyle z samych orzechow mialam :P
0.5 l maślanki 1 % tłuszczu
pomarańcza
100 g orzechów (mieszanka - nerkowce, laskowe, włoskie, migdały)
miseczka gotowanego kalafiora al dente
łyżka pueree ziemniaczanego z przyprawami
kilka listków sałaty z oliwa
kilka truskawek
6 plasterków cukini usmazonych na oliwie
kiszony ogórek
3 orzechy brazylijskie
Ale i tak waga kolejne 0.5 w dol :D :D :D
Ja mam na sniadanko maslanke tez mullera
wczoraj tak sobie pomyslalam ze jak w niedziele koncze te moje 6 dni - to od razu na dc - to co ja miesa nie uswiadcze przez 4 tygodnie?
i tak sobie pomyslalam ze na zakonczenie przed dc zjem sobie w niedziele kuraka :D
Ale teraz to nie wiem bo taki ladny spadek... (co to by bylo gdybym ja piwska nie chlala??
a ja na sniadanko podgryzłam trochę razowca swojego :wink: suchego i zapiłam jogurtem naturalnym ....pycha było
:P
Dusia co z tym kuskusem relację dokładniejszą prosimy :wink:
Jak pomysle ze jeszcze pare dni temu wciskalam w siebie z ponad 2ooo kcal to mi sie dzies wierzyc nie chce, ze teraz mi 630 wystarczylo, i tak wieczorem dobilam troche warzywami, bo mnie ssac w zoladku zacelo, gdybym nie podjadla byloby mniej tych kaloryjkow .