to szalej na zakupach, bo przecież nic tak kobieci nie pprawia humoru jak zakupy :lol: :lol: :lol:
jestem dzisiaj w strasznym doskoku, bo mnostwo roboty dzisiaj :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
to szalej na zakupach, bo przecież nic tak kobieci nie pprawia humoru jak zakupy :lol: :lol: :lol:
jestem dzisiaj w strasznym doskoku, bo mnostwo roboty dzisiaj :lol: :lol: :lol:
cze Kobiałki :wink:
Aga u tego samego sprzedwacy zakupy robimy :wink: jak mówiz że sprawdzony to ok :D
Ja mam teraz korbę na storczyki :roll: zakwitły spoko ...ale lubię jak coś ładnie zakwitnie inszego połaszczyłm się na te kalie kolorowe bo białe miałam i na ferezje zobaczmy jaki bedzie efekt 8)
Magguś tylko wygodne kup dodatkowo bo wiesz żeby w drodze na Wrocław nie uciskały bo się Ci odciski porobią :wink: :lol: :lol:
Miłego weekenda bo pewnie nie zaglądne......humor mam do bani nadrabiam miną jak to zawsze 8) popajacować można nie będe tu ględzić , ostatnią drogę trza wydeptać zresztą nieważne i tyle mam nadzieję tylko ze jak wleze na tą głupią france w poniedziałek to się własną stopą w mózg nie uderzę :roll: :wink: coś mi się zdaje ,ze sobie nową zafunduje bo z tamtej nic nie bedzie chyba......no nic trzeba prawdzie w oczy spojrzeć. A teraz spadam
:wink:
I nie objadac mi się w weekend Pić możecie tylko nie żreć mi :wink: :lol: :lol: :lol:
Maggusia - przybij piątkę - znowu ważymy prawie tyle samo - ja dzisiaj rano 63,9. :)
Jak ja cię lubię :) :lol: 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam wszystkie dietujące w pocie czoła.
Wasza foka :)
O rany Basia też dzisiaj nocny Marek :) Co ja gadam też, to ja dzisiaj wyjątkowo...
A imię dla królewny masz .no pytam jak Cię widze :wink: :lol:
Teraz to mnie rozwaliłaś ...............Foko nasza :wink: :lol: :lol:
No właśnie nie - w poprzedniej ciąży było to dla mnie nie do pomyślenia.... :roll:
Mąż obstaje przy Amelii, Szymek chce albo Anię albo Zosię, lub Oliwkę - musze sprawdzić co za piękności w tym przedszkolu grasują :)
No nie .............. a ja myslałam ,ze już na otatni guzik wszystko zapięte :wink:
wiesz Grażka jak to jest kota nie ma myszy ............ :wink: :lol: :lol: tyle mojego :lol: chyba czułam ,zę przyjdziesz :wink: :lol: :lol:
Grażka to choć mniej więcej wiesz jak synowa bedzie miała na imię :wink: :lol: :lol: :lol: idź i oblukaj czy ładna :wink: :lol: :lol: :lol:
A jak zdrówko już lepiej , wylegujesz się dalej...powiem szczerze ,zę zazdraszczam tego wylegiwania ale tylko wylegiwania trzymam kciuki żeby było dobrze...zresztą wszystkie tu kciukasy za Ciebie zaciskamy :wink: :D