Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Podziwiam twoje samozaparcie

Majeczko to trzymaj się dzielnie .
A jak będziesz już PO tej konferencji to zajrzyj tu dooooo nas koniecznie

witam sie szybciutko tak
bo lece na konferecje
przede mna 3 wyjazdowe weekendy - 3 w innych miastach do znajomych lub rodzinki
Ciezko bedzie ale dC w torbe i dawaj :P

mam swoje urodziny, mojego synka urodziny, mojego ojca urodziny i babci i zaraz potem ojca imieniny jak tu sobie poradzić

Marta, jakaś czkawka Cię dopadła

Dorcia ale ty chudzina jesteś więc spoko... niewiele nadrobisz... a jeśli już to też i szybko "zgubisz" je gdzieś po drodze

no nie jest tak łatwo znacznie łatwiej gubiło się na początku dietowania ta końcówka idzie jak krew z nosa

coś o tym wiem

a w ogóle powiem tajemniczo, że idę do suwaczka.....

To fakt... Bo organizm nie jest taki głupi za jakiego go uważamy ... stara się nam mówić JEST DOBRZE NIE PSUJ TEGO ... a my swoje
Ja bym chciała ważyć tak 70-75 kg, przy 80-ciu już czułam się dobrze... łoooo długa droga przede mną

Aga, jaki piękny nowy suwaczek