siemka
To i ja z gębą na kawkę się wpraszam.... Wirtualną, bo w realu to już sobie jęzor poparzyłam.... Chyba się muszę wziąć za siebie, bo mi suwak galopuje ale w lewo... No kicha. Pogoda się popsuła, zimno jak.... nie powiem co. Tak już wiem - mroźna zima będzie, bo tkankę tłuszczową sobie przygotowuję niezłą.... Zrobiłam we wtorek pyszny tort tiramisu..... No co - szwagierka 30 lat skończyła... no i wiecie masy zostało no to zrobiłam tiramisu dla nas, "Przypadkiem" zakupiłam fajne biszkopciki i były jak znalazł..... Mniam, mam jeszcze kawałeczek w lodówce...
Zakładki