a ta dla innych, żeby nikomu nie zabrakło kofeinki :lol: :wink:
http://img152.imageshack.us/img152/9620/2371gd7.jpg
Wersja do druku
a ta dla innych, żeby nikomu nie zabrakło kofeinki :lol: :wink:
http://img152.imageshack.us/img152/9620/2371gd7.jpg
Ja kawke wypilam i dalej zelki wciagam :oops:
Grazyna napisala ze tu tyle chemii i tych E... a tu w skladzie nic nie pisze takiego, za to sa koncentraty owocowe :]
Na kolacje zjem tylko salatke grecka i w 1300 sie zmieszcze :]
o rany julek, wróciłam wreszcie do chałupy. Ta kawa tak ładnie wygląda, może się załapię, co?
Nie rozbiłam się o żadne słupy i inne takie. więc wróciłam. Padam na ryjek, idę spać
bry bardzo :D :D
zaczyna nieśmiało wychodzić słoneczko :) :wink:
Bry, bry.............. na dworze też bryyyy.......... :wink: :lol: :lol: :lol:
Listę podpisuję i spadam :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
łazi za mną czekolada wiadoma sprawa @ w drodze i nie dam jej tak długo łazić bo mnie normalnie trafi :roll: warcze i gryzę........................ a tak normalnie to jeszce się da ze mną wytrzymac :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: chyba :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maggusia nie rób jaj czyżby ta suknia co to jej szukasz kompa ci zamuliła czy jak???//
Basia :?: To TY :?: :?: :?: :?: Rany Julek :lol: :lol: :lol: Zaczyna sie dziać dobrze u "30" 8) 8) 8)
no wiedziałąm że się mozna mnie przetraszyć ..........no raz wczoraj ....ale żeby tak codziennie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Dorka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Mówisz dobrze ......hm ,czas się dobrze za d...pe wziąc :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pewnie, że trzeba, bo przecież sezon na motyle za pasem :lol: Słoniki to tylko zimą :wink:
Ale sa okazy , co i latem fruwaja, taki JUMBO czyt. Maggy ) na ten przyklad :lol: :lol: :lol:
Czesc :lol: :lol:
Baska, Ty sie nie smiej,jak mi zaczelo na pulpicie mrugac i czarny obraz sienookazywac, to paniki dostalam, nic tylko sie wymeldowac moglam, a poisalam na slepaka do Ciebie :wink: :wink:
No laski, macie dzis za mnie kciuki trzymac, slyszycie!!!! za biszkopt sie biore, matko, mama stracha czy mi wyjdzie , bo ja (no przeciez wiecie to z pieczeniem na bakier jestem :oops: :oops: :oops: :oops: ) oby sie tylko udal, bo z udekorowaniem to potem pryszcz :wink: :wink: :wink:
Maggusia, bez stresa :) biszkopt prawie zawsze wychodzi
tylko ubijaj jaja bardzo długo i będzie ok :) zobaczysz :wink:
magguś ubijaj ubijaj te jaja tylko ich tam za bardzo nie potłucz bo jak mąkę dodasz o już trzeba delikutasnie się z nimi obchodzić :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a ja może fale dumaju zrobię :) :) jak sie poddam łakomstwu oczywiście :wink:
NO OK, ida ubijac te jaja :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: mowisz Dorka, ze mam je dluuuuuuuuuuuuuuuuuuugo ubijac :?: :lol: :lol: :lol: :lol: Dobrze, ze moj chlop o tym nie wie, bo by byl zazdrosny :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia ma racje, najpierw je zdrowo utrzep , a potem z mąką je tylko popieść :wink:
No jaj ja sie dzis tak tych jaj napieszcze to wieczorem juz ich bede miala dosc :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maggusia Ty jesteś pewna ,ze Ty bizkopt bedziez robić..................... :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witam
Najłatwiej biszkopt upiec ubijając najpierw pianę, potem cukier, żółtka i mąkę z proszkiem. Zawsze wychodzi, a taki z całych jajek trudniej i dłużej trzeba trzepać :)
No mam nadzieje, ze na koglu moglu nie zostanie :lol: :lol: :lol:
Maggunia, a cóż Wy macie za uroczystość, że Ty sie sama za biszkopt bierzesz :?: To musi być jakaś grubsza sprawa :)
Pewnie, że Maggunia będzie teraz dla rozruchu biszkopt robiła a potem wieczorem zrobią murzynka
Grażka ma rację. Ja ostatnio jak ubiłam najpierw pianę, to mi taki wylazł, że przerósł formę , a miał nie być przekrojony :lol:
Mojej corze od dzis do pelnoletnosci zostalo tylko 9 lat :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Grażka :D :D :D Murzynka powiadasz :?: :?: :?:
Na szczescie murzynka juz nie musze robic :lol: :lol: :lol: :lol: mieszka 2 domy dalej :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A niemiecka pełnoletność jest jak polska :?: :?: W wieku 18 lat :?: :?:
No co ty Dorcia - to zachódtam cywilizacja wcześniej przychodzi to i pełnoletniość pewnie też :)
mam propozycję :wink: :wink: :wink: :wink: znikam na chwilę bo slinotoku dostaje jak pomyslę ,ze ten biszkopt mógłby byc z truskawkami i bitą śmietaną 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
no i kłopot z głowy z tym Murzynkiem :lol: ale ktoś mi ostatnio mówił o cieście "Szogun" :lol: Azjaty chyba za rokiem nie masz :?: :wink:
Nooooooooooooooooo, 18 lat, tyle ze prawko mozesz juz z 16ka robic, tele zo do lapki dadza Ci je dopiero po ukonczeniu 18ki, a no i po 16 to JESZCZE ( moze sie to niedlugo juz skonczy ) przymykaja oko na palenie fajek
Basia i ta śmietana dla usztywnienia mogłby mieć w sobie galaretkę malinową rozpuszczoną w minimalnej ilości wody ;)
Ewentualnie śmietana mogłaby być rozpuszczona z czekoladą, schłodzona i ubita, a biszkopt czekoladowy.... I wisienki z syropu...
A zalezy, jezeli Turkow, Afganistanczykow Iranczykow i jeden Bog tylko wie co u nas mieszka to Azjaci to MAM :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat:
Zamieszczone przez gg27
Boziuchno kochana
n ie no zdechnę jeszcz chwilę.............. mówcie jeszcze :D :D :D
Ajaj - a tak wogóle to zapomnialam tulipana i rzeszowiaka.... Bo rzeszowiaka ma teściowa, a musiałam wczoraj szybko pędzić do domu, bo facet od remontów miał przyjechać... w co ja się wpakowałam...
Boziu, to Ci się biba kroi po zbóju :lol: :wink:
[quote="zuzanka0312
Boziuchno kochana
n ie no zdechnę jeszcz chwilę.............. mówcie jeszcze :D :D :D[/quote]
Ale co za słodka śmierć..... 8) 8) :lol: :lol: :lol:
Grazka warto co nie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no i znów się oplułam :? idę po rzodkiewkę :? :? :?
Juz chciałam ochrzaniać za rozmowy i plany robienia ciasta, ale widzę , że tu jakieś urodzinki. Sto lat od Ciotki :)
Dzieki , dzieki, przekaze jak wroci solenizantka z "budy" :wink: :wink: :wink: dzisiaj jak szla do szkoly to mowila, ze to chyba jej szczesliwy dzien, raz ze ma urodziny a dwa, ze od poniedzialku ferie :wink: :wink: :wink:
No kochana Monisiu - ja to cię nigdy nie ochrzaniałam za żelki :). Proszę nie krzycz na mnie za ciasta, bo ja jestem uzależniona od tego :wink: :wink: świństwa ;);)
A tak wogóle to życzę wam miłego weekendu :)