Biedna Dorotka - musi walczyć z całą zgrają babek.... A swoją drogą, nie żebym nie była tolerancyjna.... - TY PO PROSTU NA BABKI LECISZ!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :?
Wersja do druku
Biedna Dorotka - musi walczyć z całą zgrają babek.... A swoją drogą, nie żebym nie była tolerancyjna.... - TY PO PROSTU NA BABKI LECISZ!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :?
Grażka, a wiesz co jest najgorsze, że... się ujawniłam z tą moją słabością, przez co będę musiała być w centralnym rejestrze gejowskim. Wciągną mnie na listę :? :cry: :cry: :cry:
Nie martw się Dorotko - będziesz w doborowym towarzystwie :) Twinky Winky i inne gwiazdy.... :wink: :lol: :lol:
Ogłaszam, że jutro mam urlop - pędzę do przedszkola na zakończenie roku. Mój potomek wierszyk będzie recytował na pożegnanie 6-latków - zgłosił się na ochotnika. Coś czuję, że jak mamusia będzie na akademiach występował. Ale to dobrze, nabierze śmiałości i pewności siebie. Życzę więc udanego weekendu i dietujcie ładnie. W poniedziałek sprawdzę :)
Jestem 8) 8) 8) pozno, ale lepiej niz wcale :lol: :lol: :lol:
Grazka, musowo musisz nam powiedziec jak tam impreza pozegnalna w przedszkolu minela i jak sie potomek spisal :wink: :wink: :wink: :wink:
Tagg, tak, to jest to o czym myslisz, naczytalam sie juz w necie , interview-y porobilam z wszystkimi co ich dzieci albo oni sami to przeszli i jestem o niebo spokojniejsza, Laura poki co bierze to tez na lekko , ale zobaczymy co to bedzie jak juz tak daleko bedzie, czys pokaze, ale jezeli chodzi o sama OP, to jest pelny luz :wink: 8) 8) Jeszcze raz dzieki za slowa otuchy :wink: :wink: :wink:
Dorka, ty sie tak ta lista nie przejmuj, bo jak tak dobrze po forum pobiegac, to my wszystkie na ta liste sie nadajemy :wink: :wink: :wink: :lol: :lol:
Oczoplasu dostaje, czy mi tu jakies wisionki mgnely jak burza :lol: :lol: :lol:
Basia w sama pore te Twoje wisionki pokazalas, bo my oficjalnie na diecie soma :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i nie zabieraj nam juz ich :lol: :lol: :lol:
No ja tu sobie tak pisze i pisze a obok mnie Laura wcina 3bit-a XXL :roll: :roll: :roll: matko, co za zapachhhhhhhhhhhhhhh :roll: :roll: ale sie nie dam
8) 8) 8)
Ciekawa jestem co mi jutro waga pokaze i czy to co mi pokaze bedzie warte przesuwania suwaka, oby :? :? :? :wink: :wink: :wink:
Gosia, Wypytalam jeszcze wczoraj Endrju jak to bylo u niego z ta OP...i jak poszedl na zabieg, to pierwszy lekarz (jakis mlodziak), chcial mu to bez znieczulenia zrobic :shock: :shock: :shock: Endrju pojecia nie mial jak to sie robi i czy to boli, wiec se usiadl w fotelu i czeka co mu tam ten bedzie robil....a ten mu sie za nacinanie zabiera. :shock: :shock: :shock: Endrju wyrwal jak z procy, no bo na zywca Ci ucho tna, to jednak boli, nie? A lekarz na niego spojrzal jak na wariata i mu wpisal w papierach "PACJENT BARDZO NIECIERPLIWY I NADWRAZLIWY" :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nastepny dok zrobil mu juz ze znieczuleniem miejscowym :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pierwsza, bede pierwsza :lol: :lol: :lol: :lol:
Stawiam kawencje :lol: :lol: :lol: sa chetni???? :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.l-mobile.com/Cms/Media/Gl...er%20Tasse.jpg
Podliczylam sie wlasnie : wczoraj 1076 kcal - OK :wink:
dzis juz razem z kawa : 190 kcal kcal :wink: :wink:
A na wage nie wlazlam, bylo juz po sniadaniu jak sobie przypomnialam ze dzis PIATEK :evil: :evil: eeeee tam, co sie odwlecze to nie uciecze :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
zwaze sie jutro :wink: :wink: :wink:
przyciągnąl mnie tu aromat kawy :D a węch mam wyśmienity :D :D :D
Maggusia, a co pokazała franca :?: :?: :?: bo ja dzisiaj nie mialam śmiałości wleźć na swoją (po moich ostatnich wyskokach ciasteczkowych ) ... :oops: :oops: :oops: :wink:
dziewczyny, jakie mam cudowne, olbrzymie, przesłodkie czereśnie za domem :D Aż gałęzie się uginają... chyba ich nie przejem ... :wink:
Mówisz czereśnie Dorka soczyste.........itd :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a ja wiem gdzie mieszkasz :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: tera :lol: to musisz pilnować ,zeby nie zginęły :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
DZień dybry :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i bllleeeee... po pogoda do du....szy :roll:
wpadłam na kawkę :D :D :D :D :D :wink:
A z mięskiem czy bez te czeresnie :lol:
BASIA, zawsze jest mozliwe, żeby te Twoje szwendacze załączyły się na kierunek oleśnicki. Czekam na Ciebie i moje czereśnie też :lol: Porzućże wreszcie ten Wrocław :lol:
Gosia, niektóre czeresienki są wegańskie,a niektóre zdecydowanie dla mięsożerców :lol: :lol: :lol: ale zdecydowanie w tym roku jest więcej tych jarskich :wink:
Ja nie potrafie, zjesc bez sprawdzenia zawartosci czeresni...
Wroclaw jest cool :] No a teraz "Wrocław non stop" i rano zalapalam sie na daromwe bilety do teatru komedii :]
bo Wrocław jest super :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja do czereśni nigdy nie zaglądam, bo jak w niej raz niespodziankę, to juz potem ciągle szukam :wink: A tak: nie wiem i jem szczęśliwsza :D :wink:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nie moge powiedziec, czy piekny czy nie , bo jak przez niego do Baski jechalismy to sie na drodze koncetrowac musielismy na objazdach, bo przekopany byl chyba caly :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zapamietalam ale jak juz do Hamburga wracalismy tylko taka pijana pare jak ( tak mysle ) do domu z imprezy wracali, cosmy sie ze Slawkiem z nich nie na smiali :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Podpierali sie jak mogli :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No co........ toc napic sie musieli, taki upal byl wtedy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: pamietasz Baska??? skali na termometrze braklo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jestem po pysznym obiadu, nie wytrzymalam i zjadlam 2 male nalesniki z kapka dzemu :wink: :wink: nie zaluje, bo kalorycznie okazalo sie OK , aktualny stan licznika :
835 kcal takze zostalo mi jakies 165 kcal :wink: :wink: :wink:
Magguś, on choć rozkopany, to jest pikny :lol: Jeszcze tylko chyba Gdańsk i Toruń jest taki fajniasty i klimatyczny :lol: :wink:
Dorka, pokusil mnie jaki czort i wlazlam na wage, pokazalo co pokazalo, zmienilam suwak, ale............. mam lekka nadzieje ze juro jednak mniej pokaze, bo sie jednak nie na czczo a po sniadaniu, litrach wody i po kawie wazylam :roll: :roll: :roll: sprawdze co bedzie jutro, ale pocieszajace to juz jest :lol: :lol: :lol: :lol:
A to fakt i wiesz co Ci powiem, moze sie pare dziewczyn oburzy ale to moje osobiste zdanie ( i niestety inni tez podzielaja je ze mna) Warszawa jako miasto i to w dodatku stolica jest brzydkim miastem . Pamietam jak tam bylam to mnie wcale nie zauroczyla, nie wiem, moze sie przez te lata cos zmienilo, ale tego sie dowiem latem :wink: :wink:
Mi tez sie Wawka nie podoba...
No to jednak sie nie mylilam, a w W-wie nic sie nie zmienilo :roll: :roll: :roll:
Wiecie, każdy kocha swoje miasto i ma od razu włączony alarmik, jak się nie tak mowi o jego mieście :lol: ale dla mnie np Warszawa nie ma takiego klimatu, brakuje jej jakiegos czaru... no nie wiem, jak to ująć... Na pewno nie chodzi mi tu o ludzi...
zmykam na badmintona i saune... Miłego weekendu, bay!
Oj tez bym zagrala, mam w domu paletki i lotki i nawet siatke 8) 8) 8) ale jakos nie ma komu ze mna zagrac :? :? :? dzieciaki dopiero sie ucza w niego grac a chlop.................hmmmmm jakby to powiedziec ...........juz wiem............. leniwy :wink: :wink: :wink: on lubi inny sport a ja na ten nie mam jakos ochoty :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: No dobra , na powaznie ( jakbym ja tak akurat potrafila :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: ) Goska, a nie napocilas ty sie ostatnio dosc przez te upaly, ze sie jeszcze do sauny pchasz, przeciez na Tobie nawet gramma tluszczu do spalenia juz nie ma :wink: :wink: :wink:
Dorka w tym cos jest, ze kazdy swojego broni, ja na ten przyklad to Hamburg bardzo lubie, z tym ze podoba mi sie on tylko NOCA jest PIEKNY i nie widzialam piekniejszego miasta od Hamburga noca :wink: :wink: w dzien, no jo..... idzie.......tak sobie........ no chyba ze sie na dachy domow patrzy, wtedy widac cala historie Hamburga a po za tym.......... jak mowilam, idzie :wink: :wink: :wink: ale i tak juz bym nie opuscila Hamburga :wink: 8) 8) 8)
Wlasnie sie podliczylam i z lekka przesadzilam a to wszystko przez ( no i nowu trzeba wine na innego zrzucic, przeciez nie na siebie :wink: ) sasiadke bo zaprosila mnie na ...................
http://www.landor.com/images/auto/ba...ottle_2004.jpg
:oops: :oops: :oops: :oops:
wyszlo 1142 kcal :oops: :oops: :oops:
Gośka nie przesadzaj mysle ze 1200 - 1300 kalorii to jest OK, a nawet najzdrowiej.
nooo to ja juz wieeeeem dlaczego Kasia Cz przestala nam tu stawiac ciasta na "30stkach" :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Bo tu jest mafia antywarszawska :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: (ja tez :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
weekend, to juz wszystkie spia do dwunastej :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzien doberek 8) 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie spia , nie spia, ja podobnie jak Twoj Endrju, od 6.33 na nogach, ale ze Ty JUZ na nogach to juz Ci napisalam u Ciebie, nie z lekka ale calkiem mnie zszokowalo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: powoli sie zaczynam pytac, czy to faktycznie nasza Taggosia :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: nie podobne to do Ciebie :lol: :lol: :lol:
Moge oficjanie zmienic suwak, WRESZCIE :!: :!: :!: :!: :!: 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: franca pokazala dzis rano 62,6 i teraz to mam znowu motywacje :lol: :lol: :lol: mam nadzeije, ze do Urlopu dobije do 60 kg, no jakby sie pokazala magiczna "5ka" to bym sie wcale nie obrazila :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: ale nic na sile , teraz zastanawiam sie nad cwiczeniami na brzucho, nie lubie , ale co to ma z lubieniem czy nie wspolnego, w koncu schudnac to nie wszystko, trzeba i miesniom tez z lekka pomoc, a moj brzuch to istna katastrofa :roll: :roll: :roll: :roll:
Podliczylam sie na dzis, sniadanko weekendowe, takze z lekka podwyzszone kcal , suma sumara wyszlo : 291 kcal :wink: :wink: 8) 8) 8)
http://www.diabetespro.de/media/F050...otSnack_i5.jpg
Goska, ja probuje i tak trzymac sie miedzy 1000 - a 1200 kcal, no nie powiem bylabym z siebie bardziej zadowolnona, gdybym utrzymala sie na tylko 1000, ale jak siebie znam jest to u mnie taka sprawa, takze mysl o tym ze wolno mi do 1200 ulatwia mi utrzymanie 1000 i nigdy nie jestem ponize 1000ca co co siezko mi sie go dobuja z mysla, ze jestem na diecie 1000 kcal a tak jak teraz robie jest , wydaje mi sie ok i nie chodze glodna a waga wreszcie zaczela spadac.
Tagg, jaki jest powod tego, czemu Kasia sie nie wpisuje, to chyba wie tylko ona, ja przeciez nie moge nikogo zmusic do tego zeby sie tu wpisywal, moze poprostu przestala nas z jakiegokolwiek tez powodu lubic, moze zaczelysmy ja nudzic, moze nie pasowalo jej , ze my nie tylko o diecie ale tez i glupotach i nie glupotach nawijamy( ale tak przeciez jest prawie na kazdym watku ) a sama wiesz : gusta sa rozne :wink: :wink: wydaje mi sie ze tu nie o W-we chodzi, bo inaczej Monia tez by sie nie wpisywala a i watpie w to, zeby Monika sie obrazila na to ze ktos nie lubi W-wy , przeciez tu tylko o miasto chodzi a nie o osobe, bo MONIKA jest superasna dziewczyna i ciesze sie ze ja poznalam.
A tak na marginesie, widzialam zdjecia u Ciebie , fajne sa tylko mi sie tego golabka szkoda zrobilo, bidulek pytke stracil :? :? :? :?
Gosia :D :D :D :D :D :D TY SZCZAWIUU!!!! :D :D :D :D :D :D No co! kilogramy leca, to juz Cie moge szczawiem nazywac :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol:
Co do golabka, to Cie juz pocieszam 8) 8) 8) 8) Gosciu se normalnie noge schowal (podwinal :roll: :roll: )...ale SPOKO! Ma dwie :lol: :lol: :lol: :lol:
A z Kasia, to ja tak na zarty napisalam, bo myslalam, ze ona poprostu zapomniala o 30stkach :roll: :roll: :roll: :roll: tak wiesz...z braku czasu naprzyklad, czy cos w tym guscie... :roll: :roll:
Milego weekendowania :D :D :D :D ...przez to wstanie skoroswit to zaczynam teraz ziewac :lol: :lol: :lol: :lol: (zebys se nie myslala, ze nienormalna jestem :lol: :lol: :lol: )
Dzien bobry :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: jak to moja mlodsza dzis rano powiedziala :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Stawiam kawe, sa chetni :?: :?: :lol: :lol: :lol: :lol: ja sie pisze, bo cos sie rozkrecic nie moge :wink: :wink: :wink:
http://www.curiosum.org/bilder/kaffeekunst.jpg
Powinnam sie za wczoraj podliczyc, ale chyba puszcze ta niedziele w niepamiec, przegiecie na calej lini i niestety franca nawet troche sie zlitowac nie chciala i kilo wiecej pokazala, za to dzis.......................scisla dieta, jak to sie mowi..................masz cialo jak chcialo, czy jakos tam :roll: :roll: :roll: :roll:
Tagg, ja wiem, ze Köln to przekrecone miasto :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no ale zeby golebie sie zaraz za bocianow podawac chcilaly :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No to dzien bobry :D
Ja chetnie kawusi sie napije :]
No i ile tych kalorkum tam Ci pokazało?
Ach Gosiek, tak sie zabieram za to zliczanie i zaboieram i................. sie zabrac nei moge, wykrecam sie .............. drepcze po forum ( moze przy tym dreptaniu troche wczorajszych kalorijow spale :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ) .
Tak wlasciwie to duzo nie zjadlam, ale boje sie jak te kalorie podlicze to zemdleje z przerazenia :wink: :wink: :wink: :roll: :roll: tak na oko typuje na 1600-1800 ale jak sie podlicze i bedzie wiecej????? buuuuuuuuuuuuuu, oj glupia ja, glupia
Raz kozie smiec, uwaga ........... ide sie podliczac, RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!! i zas kopa dostane :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
A ja ide zjesc sniadanko :}
jogobella light + banan + otręby :]
No i sie podliczylam :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: 1742 kcal :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd :roll: :roll: :roll: :roll:
Gocha nie przesadzaj, jak na dzisń szalenstwa to i tak nie jest zle :]
Ja staram trzymac sie okolo 1300-1400, nigdzie mi sie nie spieszy no i nie odczuwam mocno ze na diecie ejstem :]
Zastanawiam sie czy wlasciwie nie zostawc tak jak jest... ze wskazników wychodzi że mam niedowage... :?
No ok, dosc tego dobrego, lece sie po krecic , porobic co trza :wink: :wink: :wink: samo niestety sie nie zrobi :roll: :roll: :wink: :wink: :wink:
Gosiek, a jakiego Ty wzrostu jestes?? o ile mnie pamiec nie zawodzi to ty tak ok, 1.70 czy jakos tak, co nie???
dzień bry :lol: :lol: :lol:
Maggunia, nie marudź... bo mnie się marzy 1700 w weekend... tym razem było 2-dniowe szaleństwo jedzeniowe :? W życiu nie wrócę chyba do swojej wagi :?
Dziewczyny, ale ja ludzi z Warszawy lubię,niektórych nawet bardzo 8) tylko sama Warszawa jest dla mnie jakaś nie taka... Ma jakieś swoje magiczne miejsca ale to tylko pojedyncze miejsca....
A tak w ogóle o co chodzi z Kasia, bo coś z rana nie mogę wyłapać :?: :?