Ja tez expressowe pozdrowienia sle bo zaraz pezesunio i hiszpanie wpadną...
Wersja do druku
Ja tez expressowe pozdrowienia sle bo zaraz pezesunio i hiszpanie wpadną...
Wlasnie u Ciebie czytalam :roll: :roll: :roll: :roll: trzymam za dzisiejszy dzien kciukasy i bezstresowego dnia w pracy Gosiu zycze :wink: :wink: :wink:
Dzień doberek :lol: :lol: :lol: ale ponuro na dworze :? a powinno być kolorowo, słonecznie i radośnie 8) Przecież mamy dzisiaj pierwszy wiosenny dzionek :wink:
ooo, :lol: nasza Ewcia -Nusia powróciła po strasznie długiej przerwie :lol: :lol: :lol: cieszę się :lol: :lol: :lol: Ale... ale... wcięło naszego Aldiczka :lol: Czyżby znów wpadła gdzieś pod ziemię i z partyzantki będzie się pojawiała :?: :?: :lol: :lol: :lol: :lol:
O !!!! Dorotka jest :D :D :D :D :D
A Aldonka napewno sie jeszcze wpisze, pewnie zapracowana bidulka, jak wiekszosc dziewczyn :wink: :wink: :wink: :wink:
Dzień dobry :D
DAwno tu głosu nie dałam, to wpadam się przypomnieć Pieknym Paniom :lol:
no dobra, na kawę liczyłam :roll:
Maggy - ty mi noc o gnewaniu nie pisz - mi się mordka smieje, jak Cie tu czytam na trzydziestkach :lol: Sportsmenka się z Ciebie prawdziwa zrobiła :lol:
Gosiula ja tez życzę, zeby wszystko gładko poszło :!:
Ano wiosna dziś wiosna, trzeba się powoli spod tłuszczyku wysupływać :wink: :wink: :wink:
Aga, ja tez sie nie poznaje :lol: :lol: :lol: bo ja leniwiec sportowy z natury jestem :wink: :wink: :wink: :wink: jedyny sport ktory do niedawna stosowalam to ruszanie buzia :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: a gdzie, co ja mowie, bylo tego wiecej, trenowanie miesni otwierajac lodowke ( bardzo regularny sport :lol: :lol: :lol: ) do tego trenowanie miesni twarzowych przy rzuciu no i do tego duuuuuuuuuuuuuuuuzo smiechu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No ale wciągają te ćwiczenia, co nie? Myślę, ze u mnie ten Wiader dużo zrobił. To, że się go przez tyle dni męczyło, a potem nagle nic :? Jakoś tak czegoś zaczęło brakować :roll:
a ja zaczęlam machac wiaderkiem po 16 powtórzeń :lol: :lol: :lol: :lol: ale tego tak baaaaardzo nie lubię :?
No wlasnie, to wszystko to pan Weider zawinil :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale wczoraj to po cwiczeniach , ktore bede teraz ciagnela przez kolejne 4 tygodnie a potem to 4 tygodnie dla zaawansowanych ( na kazda partje ciala co dziennie inne ) tez pozwolilam sobie na "skorczonego weidera" ale tylko jedna serie po 25 powtorzen i teraz jest mi z nim lepiej bo nie jestem do niego zmuszona :wink: :wink: :wink: :wink: