taaa.... tylko jak to zrobić, żeby upiec i nie spróbować, czy dobre wyszło :?: :?: :?: chociaż śnek, płotek od ciasta 8) 8) 8) 8)
Wersja do druku
taaa.... tylko jak to zrobić, żeby upiec i nie spróbować, czy dobre wyszło :?: :?: :?: chociaż śnek, płotek od ciasta 8) 8) 8) 8)
Wyciagam was za uszy z 5 strony!!! wstyd i hanba!! jak nie pracuja, to nawet im sie kliknac nie chce, bycza sie i tyle! tylko ja biedna rabotam...ale juz niedlugo :lol:
Magdus, ja tez :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: Ale za to bedziemy mialy w "zielone swiatki" tzw. dlugi weekend :) :) :) :) :)
Wlasnie Gosiu! Tez sie pobyczymy!
wpadam się przywitać i powiedzieć, że jednak złożyłam wniosek o paszport 8) 8) 8) a zdjęcia do paszportu to po prostu tragedia :lol: :lol: :lol: żaden facet w biurze matrymonialnym patrząc na takie zdjęcie nie zechciałby mnie 8) 8) ależ szpetota...fuj :? :? :?
wsadzaj te zdjecia, ocenimy. wczoraj byl grill, ale tylko kawalek karkowki zjadlam i wypedalowam 21 km w zwiazku z tym
Witanko, jak wypoczywanie??
Te pożal się boże pogodynki to normalnie mają wpie***l :evil: :evil:
Zapowiadają deszczowo i burzowo i człowiek rezygnuje z wypadu na działkę bo będzie lało... a tu taka piękna pogoda i normalnie szlag trafia :evil: :evil:
Basieńko czy pamiętasz, że dziś ostatni dzień jedzenia chlebusia?? ;) ;)
Pozdrowienia dla Wszystkich :D
dostalam wczoraj od rodzicow tego fatburnera. malo mi nog nie spalilo. dobre jest. jak to mi spala tluszcz, tak jak grzeje, to klekajcie narody
zalatwilam dzis 23 km. franca sie okazala laskawa o 1 kg, to pozwolilam sobie zmienic suwak.
Monia, jakiego fatburnera :?: Tego eveline'a :lol: :lol: :lol: :lol: U mnie go nie widać w drogeriach, chyba sobie zakupię w necie :lol: :lol: :lol:
Dusia, zdjęcia nie wkleję, bo mnie wywalą z forum za psucie wizerunku takiego fajnego portalu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a długi weekend tradycyjnie przeżarty. dobrze, że już jutro poniedziałek i powrót do normalnego życia i jedzenia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a ja nie przezarlam, w sumie jedyne przestepstwo to ten kawalek karkowki
Tak, Eveline, moja Mama ma taki ulubiony sklep i tam jest wszsytko ich. muszi do Wwy przyjechac :)
Dzieeeeeń dooooobryyyy :? :?
http://www.strykowski.net/bulgaria/s...garia_3385.jpg
witam :D u mnie po weekendzie - 300g :D szczegóły u mnie.
w ogóle, mam prośbę do was - piszcie u mnie na wątku najważniejsze nowiny o sobie -
chcę wszystko wiedzieć, a nadrobić w pracy 20 stron wątku nie mam szans :oops:
jakieś ważne wydarzenia, schudnięcia, przytycia.....
chyba tak :D :D :D będę musiała po mazidło do Warszawy uderzyć :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja to się nie będę dziś niczym chwalić :? ... poprostu posiedzę dzis cichutko w kąciku i poczytam co u Was :? :?
Witajcie po dluuuuuugim weekendzie!!!!!!!!!! :) Jak u Was? Dalo rade trzymac raczki przy sobie - to jest z dala od lodowki??
Ja musze sie pochwalic - dalam rade, bilans jest calkiem zadowalajacy... aczkolwiek pochodzenie wchlanianych kalorii... niekoniecznie ;) Ale trudno, weekend weekend, a czerwone wino polslodkie raz (no dobrze, 3 razy) na jakis czas - nie moze zaszkodzic :)
Teraz szara rzeczywistosc... poki co - czarna kawa z cukrem oczywiscie, strasznie mocna - na dobry poczatek.
Potem spacerek do sklepu po sniadanko... mrrrr.... chyba dzisiaj czerwony barszczyk blyskawiczny na reszte dnia.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko!
Aaaaa nie zwazylam sie :( Nie mialam odwagi... Znacie ten lek, prawda? Wrrr no trudno, moze za tydzien... :/
Bry a raczej powinnam poiedziec wrrrrrrrrrrrrr :roll: :wink:
kurcze nie żyję.................fajnie.......ja chcę teraz taki długi weekend ale dla siebie żeby chałupe do porządku doprowadzić bo oprócz tego że tradycyjnie zawsze przyjeżdża do nas ktoś to normalka i spoko ale się przypomniało ludziom w piątek ze do nas przyjadą ......było pieczenie ciiasta do 3 rano w piatek ale co tam nie powiem wesoło było .............z tego całego kręcenie nie nażarłam się nie wiem jak polazłam jeszcze cichaczem na imieniny w sobotę :wink: tak się wymknełam 8) a wczoraj to mi się już popołudniu nic nie chciało bo zapomniałam jak się nazywam w kazym razie powywalałam wszystkich do domu a dzisiaj muszę przewrócić dom do góry nogami.Zarcie w normie na grilu wciągnęłam raptem górę od udka i kawałek murzynka bo już mi się nie chciało mordą ruszać a na imprezie kawałek sernika i spróbowałam torta a stały przede mną te wszystkie majoney i mnie nawet nie ruszyło chyba z przemęczenia albo od dorki mi się wirus zaś rucił na ciasto ....od wczoraj żyję na murzynku dobrze ze się skończył bo pycha był............... :wink: 8) 8) 8) jeszcze zostały tortoletki i insze ale one mnie nei bardzo nawet z truskawkami i dzieki ci panie bo co zamierzam się zaś odchudzac jak zwykle zresztą :wink: 8) 8) 8) 8)
Dusia chleba nie ruszałam a od dzisiaj to już ani okruszka . :!: :wink: Etam pohwal się ja się pochwalę że się nawcinałąm murzynka za wszystkie czasy :wink: :lol: :lol:
Monia piękny suwak masz :D i jak Cię wygrzeje ta evelina to nam znikniesz w
końcu :wink:
Jakiego posta wypociłąm ,ze szok ale wkurza mnie to forum jak się logowałam to mi pokazłao komunikat o jakiś niebezpiecznych stronach :shock: jak odświezam to ma wiecznie białe strony wkurzają mnie :evil:
No cóż... suwaczek mówi sam za siebie :shock: :shock: (spojrzałam prawdzie w oczy)
Jestem zła, wściekła etc. i jeszcze rano nie mogłam zaleźć swojego szaliczka do płaszczyka a całą zimę leżał na półce a teraz zniknął :shock: :shock:
Dusia nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem bierzemy się do roboty jak zajadę n selgros kupuję nową wagę bo tam też nie bedzie super wyników to jestem pewna i gonimy Maję i już :wink: :!:
Basieńko oczywiście, że nie płaczę z tego powodu.
Przecież nikt mi tego nie zafundowała - autor wiadomy ;).
No biorę się bo już mam tego dosyć.
Wiem, że z Wami będzie mi łatwiej :).
ja to nawet po tym weekendzie na france nie mam zamiaru wskakiwać 8) 8) 8) co sie będę wkurzała 8) 8) 8) 8) W piatek z grilla pozarłam kiełbaskę, w sobotę plasterek karkówki i udko i troszkę sałatki gyrosowej i ciasto, ciasto i ciasto. Wczoraj do obiadu było skromnie za to potem ciasto i ciasto i ciasto. Ono mnie chyba gubi.. :roll: :roll: :roll: :roll: i taka to moja dola...Dusia nie jesteś sama :lol: Chyba wszystkie Doroty takie łakomczuchy :lol: :lol: :lol:
Basia, ale z forum jest coś chyba faktycznie nie tak, bo w piątek np gdy uruchamiałam dietę,wskakiwał mi od antywira komunikat o trojanie, a gdy tylko dietkę wyłączyłam, nie było takiego info. A wczoraj miałam taki komunikat jak Ty :? :? :? :? a przez google jak probowałam wejść, to w ogóle nie miałam takiej mozliwości, bo było poblokowane :? :? :?
witam panie ciastowe odchudzaczki :lol: :lol:
ja w weekend jadlam lody i kawalek ciasta tez, ale jako tako sie waga trzyma nawet
a komunikat w domu mi tez wyskakiwal, nie moglam wejsc na dietke
Co chcę napisać post to wychodzi taki pesymistyczny, że chyba dziś sobie odpuszczę.
Sorry dziewczynki :(
ja sobie tak myślę, że może ze mną tak tragicznie nie jest, bo spodnie ciagle luźnawe i nic a nic mnie nie gwałcą :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a to przecież najważniejsze :lol: :wink:
Dusia, zawsze tak jakoś dołowo wchodzisz w poniedziałki, czy mi sie tylko zdaje :?: :?: :?: :?: uśmiech na buźkę i do dietki :lol: :lol: :lol: :lol:
Dusia bo kopa sprzedam co odpuścisz nie ma raz jest tak a raz tak dzisiaj możemy posmęcić a co tam ja też za miesiąc z hakiem mam wesele oglądałam taka ładną białą spódniczkę z żakiecikiem ale co babka mi nie sprzeda osobno góry w inszym rozmiarze i dołu nic tylko siadaj i płacz nad dołem :? :? :? :? bo za cholerę nie wcisnę swojego dupska w 40 mogę zapomniec :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Baśka, Ty idź do promod-a tam mają fajną rozmiarówkę :lol: :lol: :lol: Humor sobie poprawisz :lol: :lol: :lol:
no to może pójde do kaphala tam zazwyczaj na mnie wisi :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: w dupie to mam dosłownie w wielkiej dupie kurde co mi pozostało noc o ruszyć się w końcu i dupsko zwęzić :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A ja najbardziej lubię C&A bo tam się mieszczę i za niewielką cenę ;)
no :D :D :D C&A jest ok, ale i Orsay ma taką rozmiarówkę :lol: :lol: :lol:
H&M też jest fajny kiedyś orsay był fajny ale jak wyremontowali to normalnie taka kicha że szok :? w Koronie w pasażu jest Jakline riu czy jak to sę do choroby pisze ale tam są takie bardziej na okazje ciuchy i rozmiary ło ło jakie tylko dusza pragnie :wink: :D
moze w końcu wszystko wróci do normalności, skoro już anorektyczek nie potrzebują na wybiegach to i rozmiarówki powoli będą takie, jak należy :lol: :lol: :lol:
H&M miewa coś fajnego ale mnie ostatnio "przeraża" fason rękawów w buzeczkach.
No ni husteczki na moje grube i obwisłe ramiona :(
Dusia ja też tych rękawków nie cierpie i nie wystawie moich górnych łap na widok publiczny za nic 8) 8) 8) zdecydowanie jestem za prostym krótkim rękawkiem a jak już coś na ramiączkah lub bez to musi byc jakaś nawet cieniuśka narzutka czy cós i koniec ewentualnie szal na okazję bo mam taką fobię i juz i może gadac mi kto chce i co chce ja nie wyjdę z gołymi łapami górnymi za nic no chyba ze się ciemno zrobi :wink: 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witam poniedzialkowo
wypoczeta usmiechnieta
przeszczesliwa
nie wiem czy grubsza czy chudsza bo w koncu dopiero dzis przyczolgalo mnei do giessen i prosto z dworca do roboty
zwaze sie jutro
:D heja
O widze, ze rozmowa modowo-rozmiarowa...
Ja lubie ciuszki z zary, choc rozmiary mama tam porabane, ze szok, tzn chude i dlugie wszystko jest, ale buciki maja zawsze super...lubie tez Oasis..taka angielska marka, fajowe ciuchy, H&M tez czasem cosik fajnego ma i Promod, czasem Esprit..ach jak ja lubie zakupy ciuchowe...
No Martucha podobasz mi się :wink: :lol: :lol: :lol:
Dusia w przyszły weekend wyjezdżamy pamietaj wrócimy szcześliwe a nie kurde jak ja wsciekła w szoku i zamiast coś robić tto tu siedze w dupsko mnie kopnąc proszę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a gdzie Wy się wybieracie :?: :?: :?: bo ja na komunię :lol: :lol: :lol: ale najpier muszę natłuc ciast, zeby mieli, czym się zamulać :lol: :wink:
dzizuuuuu
ja juz mam naprawde spaczenie
magda napisala modowo - rozmiarowa
a ja przeczytalam miodowo-rozmarynowa
no haaalooo :P
ja przedwczoraj kupilam sobie lniane spodnie z szeroka guma zamiast paska - w rozm 42 :D
i to w normalnym sklepie - w Vero moda
i sa takie fajnie luzne :D :D :D
o Madzia właśnie Esprita też lubiem :wink: :lol: :lol:
ja siem na wesele wybieram tzn jak schudnę :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: bo nago nie pójdę :wink: :lol: :lol:
Dorka ja już przerobiłam piekarnictwo i cukiernictwo w piątek hurtem na cito ale było pycha trochę mi taka jedna przez telefon pomogła :wink: biszkopt wyszedł super pod tortoletke taki fajny piaskowy mozna powiedzieć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: