witanko
jak juz wspomniałam mam kłopoty w domu z kompem
a w pracy nadrabiam zaległosci :( a nazbierało sie troszke tego
pozdrawiam
Wersja do druku
witanko
jak juz wspomniałam mam kłopoty w domu z kompem
a w pracy nadrabiam zaległosci :( a nazbierało sie troszke tego
pozdrawiam
Pracowity dzien dzis nastal :? :? :? :?
Gdyby nie Ewka, to sama nie wiem, gdzie bysmy wyladowaly :shock: :shock: :shock:
Ale to przeciez normalka, jak znajde chwilke czasu to tu nikogo niema :? :? :? :?
Ach, bym zapomniala, wiecie co, smilo mi sie forum i ze sie Malgorzata do nas wpisala , ciekawe, czy spelnilo sie jej marzenie i jest juz mama???????? :wink: :wink: :wink:
Kasia Laloba może coś wie... ale Kasi tez nie ma ostatnio :(
dzień dobry. wzięłam się ja za jakąś robotę i słucham "Psałterza wrześniowego" Rubika wreszcie. Uwaga: Andrzej pozsedł po to przepisanie wyniku badania i potem do pracy sprawdzić, czy go wcisną w ten tydzień. Kciuki proszę łaskawie trzymać :)
jestem :D
Wejherowo,Gdynia białe są az miło
ja juz teskniłam za sniegiem
rano inne powietrze ze az chciało sie isc do pracy
a u nas nic. tylko zimno jest straszliwie
zmieniłam suwaczek :D :D :D
u nas jest pieknie nawet słoneczko wyszło
Monia, powiedz tylko, kiedy mamy te kciukasy puścić, bo nam się łapska zapomocą :lol: A poza tym źle się pisze jedną łapką i w dodarku nie tymi palcami co trzeba na kompie :lol: :wink:
juz wraca, w tym tygodniu ma podjąć pracę, piątek sobota. tyle wiem na razie. więcej, jak dotrze do domu.
No to super :D :D :D :D a jak dlugi bedzie mial okres probny???