Wersja do druku
Jestem, długo mnie nie brakowało chyba :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: jestem w końcu przy moim kompusiu, jakoś nie lubię tego Laptopa :? :? :? :?
Kurcze Maja, nie mów o tym zgubionym Kilosie, bo się wcale nie zgubił, znalazł się i nawet kumpli przyprowadził :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ale ja ich pogonie gdzie pieprz rośnie :lol: :lol: :lol: :lol:
Baska, tam spa :lol: :lol: ja tam codziennie spam w nocy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie no rajstopy Ewki były super, a czy to Baska nie zaczęła ze w kroku jej staną :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wasze poczatki byly dosc dretwe
ale jak zescie sie rozkrecily
#to nie ma bata
ale juz wie skad sie wzial
DIEN BULY
Duska - jeszcze tego watku nie zalozylam jak zaloze to powklejam wszedzie link do niego
Ja to dziś porabotać muszę, bo szefowa patrzy wilkiem co jak tak skrupulatnie pisuję ;)
Jejku jak pachnie bzami :D :D :D :D - szefowa przynieśli i pafną :D :D :D
Niech szefofa nie przenosza takich swinstw do pracy, szefowa nie wiedziec ze to beeeeeeeeeeee??????? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maguś czemu beeeeee ??????????????? :shock:
Marta, a już jesteś przy dniu buły :?: :?: :lol: :lol: :lol:
Matko, Duska, na oczy mi padlo, bo nie BZY a BEZY przeczytalam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: lece po maslanke :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: albo inne proteinki :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Bzy- cacy
Bezy - bleeeeeeeeeee
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
hihihihi
Tak se pomyślałam że tak se pomyślałaś :D :D :D :D
a propo's bez.... jadlyscie torta bezowo-orzechowo- kawowego alkoholizowanego :?: :?: :?: :?: pychota