-
Ewunia no co ja widze .... mniej :D super teraz będzię tylko mniej :wink: Tak trzymaj :D
Powiem jeszcze tylko tyle ,ze zwariowałam na starość i kocię do domu przytargałam :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: akurat :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
trochę nie wyraźne zdjęcie :? :? :?
http://foto.onet.pl/upload/1/66/_612337_n.jpg
-
Ewcia, Maggunia musi pozwolić sobie na ćwiczonka do południa, bo popołudniami pracuje bidulka, a ja ćwiczę pod wieczór po powrocie do domu. wiem, że to się zmieni na czas urlopu, bo wtedy więcej czasu będzie z rańca :lol:
Ale gratuluję, bo jak przed @ waga pokazuje mniej to już duży sukces :lol: :lol: :lol:
-
Basia, jeszcze troszkę i ta lampa włoska będzie zainstalowana, bo na razie to u nas egipskie ciemności, aż się cięzka atmosfera w domu robi przez te mroki :? :? :? :?
-
Basiu, nie zwariowałaś, kocię CIUDNEEEE!!! :D :)
Ja mam od 1,5 roku kotka, "kupiliśmy" go za symboliczną złotówkę na Allegro. Ktoś go podrzucił a że ci ludzie mieli już kilka swoich zwierzaków, to wystawili go na Allegro.
W życiu bym nie pomyślała, że zakocham się w kocie. Jakoś nigdy nie przepadałam za kotami. Psy miałam i owszem, ale kotów nigdy.
A teraz nie wyobrażam sobie naszego domu bez Wąsika :D :D
-
No a ja chciałam mojemu synusiowi przyjemność zrobić a chyba zrobiłam sobie :roll: :wink: :lol: :lol: wzięłam go od znajomych bo czekałby go przykry los zaklepałam go jak kotka w ciąży chodziła :wink: teraz mała pskudnica Nesca moje zamiłowanie do kawy czyści wszystkie kąty w domu :wink: :lol: :lol: :lol:
-
Ale to już tak jest: nasz kociak to był tak naprawdę prezent urodzinowy dla naszego syna, a kto najbardziej zwariował na punkcie kota? No kto?
JA!!!!!!!!!
Oczywiście syn też o niego dba, uwielbia go, ale tylko ja z nim gadam, jak z człowiekiem :lol: :lol: :lol:
-
no dzięki Bogu bo myślałam ,ze mi się udzieliło :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: Kasia no to mamy to samo :lol: :lol: :lol: :lol:
-
:lol: :lol: :lol: Basiu, bo my kobitki, to jesteśmy takie uczuciowe, emocjonalne, ja to tego naszego kociaka to wprost mam ochotę czasami zapieścić na śmierć :lol: :lol: jest taki słodki, uroczy, przepyszny :P
-
http://foto.onet.pl/upload/39/41/_572352_n.jpg
To pochwale sie i moim urwisem :wink: :wink: tez mial byc prezentem dla dziewczyn, a kogo pupilkiem jest , MOIM :lol: :lol: :lol: ale matrwie sie o niego bo juz od wczoraj rana urwisa w domu nie bylo, a dzisiaj jest dosc cieplo a on nic nie jadl i nic nie pil ( chyba :? )
Mam urwanie glowy, ale to chyba normalka przed urlopem, jeszcze tylko jutro , aaaaaaaaaaaaaaaaaaach, wlasnie jutro, MECZ!!!!!!!!!! no i fajnie o 17tej i ogladac nie bede :? :? ach co tam i tak Niemcy " do domu pojada" :wink: :wink: ( ale byloby fajnie gdyby jednak nie jechali :wink: :wink: )
-