-
ehh ja wlasnie popijam wode z zamrazarki z lodem :d (tu w usa maja takie bajeranckie lodowki ze jeszcze wode produkuja a taka ponoc woda z lodu jest najlepsza :) ..)
Noi co hm.. grubasem nie jestes przestan ,to co ja mam powiedziec o sobie :?: :shock:
ten rajd to jakis dziwny <lol2> moze kupilas jakis ktory zaprasza wrecz komary :P lOOL :)
z matmy moglo byc lepiej :?: przestan mnie dolowac i tak juz jestem dosc gleboko :(
-
Lauri,nawet jakbys przytyla z kilogram czy dwa to i tak nic sie nie stanie,bo jestes szczuplutka:) Poza tym trzeba uczcic:)nie czesto zdaje sie mature;)
G R A T U L A C J E ! ! !
-
Lauri, jak popatrzyłam na Twoje wyniki to ąz wstyd się przyznać do moich:/ Gartuluję:) Studia gwarantowane:) A nie przejmuj się tym, że nei trzymasz diety... Świat się ejszcze nie kończy, a tymbardziej Twoje życie:) Schudniesz później, a ai tak jesteś piękna:D
-
Dziękuje Wam :*
U mnie juz lepiej dzisiaj.
Wyszło jakieś 800 kcal. Po tych dniach obżarstwa dzis już nie miałam nawet ochoty na żarcie :D
Ale jutro dobiję :D
Dziś nareszcie nie było aż tak gorąco.
Słoneczko się schowało na chmurkami, można było trochę odpocząć od tego upału.
Jutro pewnie znów będzie prażyć. Pojadę sobie na basen. A co!
Chciałam sobie kupić strój z H&M... Ale nie było góry, zostały same majtki :(
Ale byłam taka zdesperowana, że pojechałam do Tesco (kawałek drogi był..) bo tam też jest H&M... Ale się wkurzyłam :evil: bo tam też zostały tylko majtki... ja i moje szczęście... grr
-
ujujuj no to zeczywiscie mialas szczescie z tym strojem :)
tylko 800 kcal :shock: wariatka z Ciebie...
-
"Widuje" Cie u Sil i postanowilam wpasc i pogratulowac wynikow matury. Pieknie, teraz jeszcze sie dostaniesz na studia i zuch dziewczyna jestes :) Ja to bym na pewno z matematyki i fizyki nie zdała :) Humanistka ze mnie...no i na maturke sie stara jeszcze zalapalam...ile to juz...ohoho juz 3 lata temu swoja maturke zdawałam :)
Milego wieczoru zycze.
Pozdrawiam.
-
powtorka z winy szwankujacego forum :D
-
-
Lauri, słońce, gratuluję maturki :* Ślicznie poszło!!! No i super, że kryzys przezwyciężyłaś! Mi się też udało, choć nie było łatwo :oops:
Dziś się zważyłam i, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, jest dokładnie tyle, co ostatnio 65,5... To o pół za dużo, ale się bałam, że po takim kilkudniowym rzucaniu się na żarcie będę miała jakieś 68 conajmniej. Hura :) Dziś znów mnie czeka ciężki dzień, bo jadę na koncert do czegoś, co się nazywa Mrzeżyno... Mamy grać od 21-24 i będę w domu dopiero koło 3-4 nad ranem... A potem do dziadka znowu na noc...
Ale wpadnę rano na pewno odwiedzić :)
Buzia, kochana. Trzyamj się ciepło! :*:*
-
Cześć skarbie ;**
Widzę, że udało się maturkę zdać - to wspaniale ! :lol: Cały dzień o Tobie myślałąm i strasznie się cieszę, że się udało ;) heh nie było co panikować, bo jak widać świetnie sobie poradziłaś 8)
W sumie to tak tego eee .. wpadam żeby się no.. pożegnać :(
Wyjeżdzam dzisiaj wieczorem, wracam za 2 tyg.
Cholera będzie mi Was strasznie brakowało .. :? Ciebie, Sil i Grubani ( chociaz jej narazie nie ma :P ) to nabardziej, bo jakaś taka przywiązana do Was strasznie jestem .. :?
Jeszcze muszę sie spakować, no i ostatnie sprawy pozałatwiać ..
Kuźwa zaczynam się bać - to tak daleko :(
ech no buziaki ;*
będę o Was codziennie myslała ;*