-
Lauri ja tez cos podjadam slodycze ,ale wiesz nie sa to zaraz takie ilosci zeby mi po 300 kcal dowalalo ,wiec staram sie nie denerwowac.. bo po co :?: i tak juz po fakcie ..szkoda nerwow :P ..Dzis tez cos tam podjadla noi nie czuje sie winna bo to mialo moze z 50 kcal.. a dupa tam i tak jeszcze sobie podjem :)
A na AWF chce isc bo chce zostac instruktorem jazdy konnej i moze troche glebiej siedziec w tym sporcie :) to moje hobby :!:
mam nadzieje ze zdalas maturke ;)
-
Lauri, kochana, zdaje się, że obie mamy jakiś kryzys... Ciekawe czym to jest spowodowane, chyba zmęczeniem dietą po prostu. Ja od marca licze kalorie, już mam w głowie kalkulator i nie mogę sie go pozbyć! A jak zjem więcej, to albo siadam i niemal płaczę, albo mówię "Ku*wa mać! należało mi się!!!" i wpieprzam dalej, albo kończę i zaczynam ćwiczyć, żeby chociaż coś spalić... A potem się dziwię, że mi kilogramy wracają. Wrrr... Musimy się jakoś wspierać!!! uda nam się przezwyciężyć te cholerne małe napadziki. Zła jestem :)
Trzymam kciuki za maturki. Jej, to juz jutro... Pamiętam, jak przeżywałam swoje wyniki, a wszystko się pięknie wyjasniło :) Więc dlaczego u Ciebie miałoby być inaczej? Hę? No właśnie :) buziaki!
-
Ja te cholerne kalorie liczę od stycznia i widzę je wszęęędzie.
Obsesja .
Też mam już dość :!: :(
Jakoś nam wszystkim się zebrało na chętke odpoczynku od diety :?
Lauri ja cały czas trzyyymam kcuki za maturę !
Bedzie giT laska - zobaczysz 8)
;**
-
Jak Ci minął dzisiejszy dzionek? Ja zaraz idę poćwiczyć trochę. Mam straszny stres przed jutrzejszym dniem, bo jak już pisałaś 20% zdających może pożegnać się ze studiami... Coś mam przeczucie, że w tym giga procencie nieszczęśników jestem ja:/
-
spokojnie dziewczynki,bedzie dobrze:) 3mam kciuki:) a za rok ja zdaje...
ale trzeba byc optymistycznie nastawionym,nie stresowac sie i bedzie ok:)
-
a ja w sumie.. no tez za rok tak jakby :)
-
I co, i co? I jak? Ile punktów? Ech, przeczytam odpowiedź dopiero jutro, bo jadę do dziadka się nim opiekować (babcia poszła do szpitala). Będę jutro! Trzymam kciuki! Buziole.
-
Ja jeszcze nic nie wiem. Wyniki mam około 12.00 i już pełno w gaciach;)
Lauri, pewnie będziesz miała maxa ze wszytskiego...:D Ja sie osobiście modle ominimum z matmy...
A jak dzis mija dzień? Ja właśnie jestem po śniadanku...:)
-
Przepraszam że nie miałam czasu Was odwiedzić :(
Koleznaka u mnie nocowała i teraz poszła się kąpać, to ja szybciutko przyszłam do Was :)
niestety, nie zdążę odwiedzić Waszych wątków.. wybaczcie...
Zaraz ide po wyniki!!!!!!
AAA
panika
dobra, spokojnie
odezwę się potem.
Trzymajcie się kochane ;*
-
Właśnie się dowiedziałam, że u nas w szkole tylko 4 osoby nei zaliczyły...Mam nadzieję, że wśród nich nei jestem ja:/ Lauri, wszytsko będzie dobrze, mózgu:P:D