-
Tup, tup, tup...
Witam wszystkich :) Niektórzy mnie tu już znają. Mam 18 lat, 167cm, 55kg. Postanowiłam w końcu założyć własny wątek, chociaż i tak już mi niewiele zostało :D Lepiej późno niż wcale. Więc odchudzam się od półtora roku. Najpierw przestałam jeść same słodycze. Dopiero od marca czy kwietnia stosuję dietę 1000kcal. Zastanawiam się czy nie zacząć jeść 1200. Wszyscy mi mówią że taka drastyczna dieta jak tysiąc nie jest mi już potrzebna. Pozatym od 2 miesięcy nie miałam okresu, właściwie był kilka dni temu, tylko że śladowe ilości. Wiec, może jak zacznę więcej jeść, to da się jeszcze coś uratować i obejdzie się bez wizyty u lekarza? Jak myślicie?
W każdym razie dokładnie za dwa tygodnie jadę do Lloret de Mar (Hiszpania) więc chcę się pozbyć jeszcze trochę tłuszczyku.
Będzie mi bardzo miło jeśli ktoś zechce mnie odwiedzić :)
-
witam cie :D :D :D
niewiele ci juz zostało ale dobrze ze założyłaś swój watek :D :D :D
moze rzeczywiscie powinnas jesc wiecej, choc moze brak okresu moze byc tez spowodowany czyms innym. Ja na przykład : kiedys zażywałam chrom i nie miałam po nim okresu przez dwa miesiace i miłeło chyba pół roku zanim mi sie spowrotem uregulował. Do lekarza isc nie zaszkodzi.
ja tez stosuje 1000kcal ale nie uwazam jej za drastyczna, ale odchudzam sie dopiero od 2 tygodni.
o hiszpania tez bym chciała pojechac :D :D :D w kazdym razie napewno pozbedziesz sie tłuszczyku do wyjazdu :D :D :D
buźki:*:*
-
O, matko, to Ty masz jeszcze jakiś tłuszczyk???? :shock:
167 cm wzrostu, 55 kg wagi....
Ja mam 160 cm i ważę teraz jakieś 60,5-61 kg i nie czuję się jakoś strasznie otłuszczona.
Wiem, wiem, każda z nas ma swoją wymarzoną wagę do osiągnięcia, ale w Twoim przypadku 1000 kcal to już chyba lekka przesada.
A do lekarza koniecznie powinnaś pójść, żeby potem nie było jakiegoś dramatu.
Pozdrawiam :P
-
Lauri fajnie ze zalozylas swoj pamietniczek:D bedziemy sie wspierac nawzajem:D i do wyjazdu zobaczysz ze pozbedziesz sie tego tluszczyku;p 3maj sei milego popoludnia
-
hej, nareszcie załozyłas pamietniczek :)
bedę wpadac i czytać :)
Hiszpania... hmmmm, zazdroszcze :roll: :)
-
Dzięki za odpowiedzi :* No własnie, dzisiaj stwierdziłam że będę jeść 1200. Jakoś odrazu mi lepiej :D A tłuszczyk jeszcze mam, osadził się na nogach i nie chce zejść :twisted:
-
Hej Lauri:)
Ja wlasnie daze do 55 kg, mam 165-166 cm. Powinnas wygladac w porzadku z twoja waga, wiec spokojnie mozesz jesc 1200 kcal, a na pewno nie przytyjesz. Ten oporny tluszczyk sprobuj potraktowac cwiczxeniami, nie bedzie mial szans.. a bedzie ladniej niz sama dietka;)
Trzymaj sie:]
-
Hej Lauri, espresso, jak to espresso, ma rację :):)
Najlepiej stosuj 1200 kcal a oporne nóżki potraktuje rowerkiem, albo bieganiem! Na pewno pomoże!![/b]
-
tak będę robić :) 1200 i ćwiczenia :P Dzisiaj nie pójdę na rower, ale mam nadzieję że jutro się uda :)
Na dzisiaj koniec jedzonka :D
3 czerwca
Śniadanie
:arrow: Bułka, ser żółty, ser biały, pomidor, keczup, sałata 222 kcal
:arrow: Kawa z mlekiem 25 kcal
II Śniadanie
:arrow: Truskawki - 74 kcal
:arrow: Gałka lodów w wafelku około 170 kcal
:arrow: Jabłko 75 kcal
Obiad
:arrow: Pierogi ruskie 260 kcal
:arrow: Śmietana 57 kcal
Kolacja
:arrow: Danio waniliowy 200 kcal
:arrow: Wafel ryżowy 37 kcal
Suma 1120 kcal
Miało być 1200 ale nie wyszło :(
Ale kolorowo sie zrobiło :twisted:
-