-
Wczoraj minął rok od założenia tego wątku. I wiecie co? Wstyd! Nic się tak w sumie przez ten rok nie zmieniło! Nie napawa to optymizmem, ale pomyślę o tym potem.
Teraz walcze z sesją. Jutro kolejny kolos (niestety poprawka - pierwszego oblałam).
Postaram się do was pozerkać w środę, jak trochę luźniej będzie. Jak na razie to nie wiem w co ręce włożyć :(
-
poprawka jest twoja :!: wierze w Ciebie :)
-
ja też wierze w ciebie i 3mam kciuki za poprawkę.
Ja za to wróciłam z większym bagażem :( ale to nic... schudnę.
-
siema squalo :*:*
ja tez powracam... ale bez dodatkowych kilogramow - po prostu walka o wymarzone 55 i zgrabna sylwetke :):)
:*
NGU;)
-
Też ostatnio mam trochę inne podejście. Im bardziej się przejmuję, tym mi gorzej idzie :P
Więc teraz się jakoś inaczej zabiorę.
Poprawki nie było, jest w środe. Za to mam zamknięcie 5 przedmiotów w 4 dni w przyszłym tygodniu. Nie wiem jak ja to zrobie, ale sie postaram.
Jadę dziś do babci i mam nadzieję trochę odpocząć. Oczywiście zabieram ze sobą górę książek. Nawet nie wiem do czego się spakować, bo nie mam nic tak dużego :P :D
-
hehehe, ja tez zawsze ze soba pelno ksiazek zabieram - a nigdy sie nigdzie nie ucze.. chyba, ze podczas podrozy - to co nie co - ale tak - to Len we mnie siedzi ogromny :D:D
tak samo teraz... powinnam, a nie robie.. : P
pozdrawiam i zycze powodzonka
NGU;)
-
milego odpoczynku:D nalezy ci sie:D
-
-
buziak na mile sobotnie popoludnie;*
-
Hej :* Co tam u Ciebie? :) Miłego dnia :*