Strona 2 z 17 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 167

Wątek: ty walczysz, ja walcze...

  1. #11
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    ja nie przepadam za pomidorowa;P
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    o jeny ;P jesteś pierwszą osobą od której słyszę że nie przepada za pomidorową

  3. #13
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    a ja pomidorową lubię, ale nie wpadne, bo dziś na obiad miałam

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    Ja też nienawidzę pomidorowej. To znasz już 2 osoby

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    ee tam pomidoowa jest kozacka ale tylko z makaronem :P

    a dziś zjadłam:

    I.omlecik z pierczarkami i zielonym groszkiem ;] - 274l
    II.2 kromki chleba razowego z serkiem hochland(light:P)&pomidorkiem - 206
    III.zupka pomidorowa - 225
    IV.2 jabłka - 150

    razem : 855 :]
    oops a na kolacje mam jogurt, tylko 100kcl...ale nic to, kupie sobie jeszcze karotke to bedzie 1000

  6. #16
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oooooo omlecik z pieczarkami! To już wiem co jutro zjem na śniadanie

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    hehe pyyyszny był :P
    a ja niewiem co jutro zjeść na śniadanie, nmie mam pomysłu a śniadanie to dla mnie najważniejszy posiłek - musi być pyszny, sycący i zawierać ok.300 kcl :P podpowie mi ktoś???

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    ymmm...;]
    już po wszystkich posiłkach, na kolację był jogurt campina fruttis, w międzyczasie szklanka karotki ;P
    a dzisiejszy wynik to równe 1000 jestem boska :P
    dzis w końcu ruszyłam troche doope i poszłam na rower w sumie - nie mniej niż 2 godziny intensywnej jazdy w plenerze
    Jenyy...jak tak czytam że każda ćwiczy to aż mi głupio ale ja leniuch jestem, nie potrafię się zmusić do codziennej aktywności fizycznej :P
    wielkie pozdroo

  9. #19
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rower też dobry Ja tylko do roweru się mogę zmusić, bo jakieś przysiady, brzuszki i machanie nogami to kompletnie mi nie leży. A co na śniadanie? Hmmm... No nie mam pojęcia niestety

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    ehh, kolacje zjadłam o 18, teraz jest po 22 a mi burczy w brzuchu tak głośno że pewnie sąsiedzi z dołu słyszą...ale nie dam sie ! na śniadanko mam płatki nestle fitness jogurtowe mmmmm....) nie moge sie doczekać :P

Strona 2 z 17 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •