-
ja też wyjadam najpierw te z jogurtem :P
-
wrrr...znowu podjadałam
chociaż może podjadałam to za dużo powiedziane - skubnęłam tylko kilka płatków fitness :P drażni mnie to podjadanie, miesiąc jakoś mogłam wytrzymać i NIC nie jeść między posiłkami....dobra, wybaczę sobie te kilka płatków - ale to się więcej nie powtórzy
-
witam;*
ja tez dzis podjadam:/ ale na razie nie jest zle bo mieszcze sie w limicie
chcoc masz racje to jest denerwujace:/
-
19.06
płatki fitness z mlekiem - 251
serek activia - 155
banan - 80
kotlet z piersi + ziemniaki - 292
ogórek - 20
pomidor - 25
kluski z truskawkami - 296
kromka razowego z dżemem - 66
razem - 1185
ymm...dzisiaj było owocowo-warzywnie hehe 
łeee...chyba nic nie będzie z 1200...wcale mi się to 1200 nie podoba, cały czas wydaje mi się że jem za dużo i źle się z tym czuję, wolę mojego starego dobrego tysiaka
no 1100 :P
a na 1200 przejdę jak już będę ważyć 55
o boże...jutro znów jadę na działkę i albo nie będzie obiadu wogóle, albo będzie koło 17, a tam na działce niewiem co będę jeść...zobaczy sie 
PODJADANIU MÓWIMY STOP! a i muszę pamiętać żeby jeść mały posiłek co 3 godziny! bo ostatnio coś o tym zapominam i jem za często albo za rzadko :P
dobra nie zanudzam więcej
pozdro ;*
-
No poszlo calkiem dobrze
nawet bardoz dobrze
-
Siemka 
ddaja własnie przeczytałam cały Twoj wątek. Wielkie dzieki za wsparcie
Gratuluje wyników odchudzanka i 3mam kciuki
) naprawde podziwiam za tego tysiaka i poniżej 1200
ja bym nie wytzymała. Jak kiedyś się uparłam i byłam kilka dni na takiej diecie, to zemdlałam na treningu..
Chyba takie ograniczenia nie dla mnie...
-
20.06
płatki fitness z mlekiem - 251
2kromki razowego z polędwicą i pomidorem - 150
nestea - 160
gruszka - 84
truskawki - 64
czereśnie - 150
kalafior gotowany - 137
truskawki - 64
razem - 1060
dzisiaj znowu owocowo :P
ymmm...byłam z koleżanką na działeczce i sie pięknie opaliłam
od razu na brązowo i elegancko 
mmmmm....
jutro też jedziemy, a co!
kaching mi na tysiaku jest dobrze ale ja leniuch jestem straszny i nie ćwicze nic , czasem zdarzy mi sie pójść na rower
:P jak bym coś trenowała to na bank jadłabym więcej
-
tez sie dzis opalalam
i jutro tez mam zamiar
w koncu opalone cialko jest bardziej sexy
milego wieczorku;*
-
A ja nie umiem wytrzymać na słońcu. Nie lubię lata. Jest zdecydowanie za ciepło jak dla mnie. Ładnie dziś poszło
-
ddaja, szkoda, że nie mieszkamy bliżej
już ja bym sie postarała, żebyś polubiła ruch
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki