Wątek: ty walczysz, ja walcze...

SiemankO!
Wczorajszy dzień był dla mnie bardzo przyjemny
Najpierw były zaqpki, jak najbardziej udane: kupiłam sobie spódnicę i rybaczki w housie, spódniczka rochę przyciasna, ale mam motywacje żeby dalej ładnie chudnąć :P hehehe Grill też był udany,w doborowym towarzystwie bawiłam sie jak dawno sie nie bawiłam , nie jadłam kieubasy bo nie przepadam za kieubaską z grilla....przez cały wieczór wypiłam 2 piwa i zjadłam trochę chipsów

Bardzo dobrze mi zrobił ten jeden dzień bez diety, naprawdę odpoczęłam, zrelaksowałam się i dziś jestem pełna pozytywnej energii
ogółem wczoraj z "zakazanych" żeczy zjadłam Magnum, kebaba, 2 kawałki sernika no i to piwo i chipsy wieczorem nie obrzarłam się tak jak ostatnio i jest git ;]

kaching zrobiłam wcoraj te przysiady dla Ciebie :P nie było tak źle

dziś z powrotem dietka, zjadłam już omleta takiego jak wczoraj na śniadanie....
ehh wczoraj tak sie zastanawiałam, że może by zwiększać powoli limit kcl i dodawać ruch...bo niby schudłam, ładnie pięknie, ale na brzuszq i udach dalej mam trzęsącą się przy każdym kroku galaretkę....pomyślimy!

życze wszystkim przyjemnego dietkowania dziś! :P :*
pozdro ;*

Witam :*
uuu dziekuje dziekuje za przysiady to teraz moze 50 brzuszkow hihihi będe Cie tutaj motywować

Pozdrowionka )

łooo kaching z tymi brzuszkami może być ciężko...:P ale może zrobie 25 teraz, reszte potem
buziooole :*

ja na poczatku robilam brzuszki seriami po kazdym posilku 25 a teraz robie 50 rano i 50 wieczorkiem

Witaj!
Widzę, że dobry humor Cię nie opuszcza i tak trzymać! Ja też nie wiem co zrobić z moją oponką na brzuszku i bioderkach... Nawet bardziej mi na tym zależy niż na kilogramach.
Miłego popołudnia i niechaj Cię ten dobry humor nie opuszcza!

hellou! humoreq mam świetny, już od jakiegoś czasu cały czas
mmm...są już wakacje i nie mam żadnych ciśnień...jest BOSKO
teraz nie martwię się niczym, odpoczywam, chudnę i jest elegancko ;]
nie podjadałam co mnie bardzo cieszy
dietka dziś pięknie i bardzo przyjemnie proszę bardzo :

22.06

omlet z warzywami na patelnie - 298
serek activia - 155
ice tea - 140
kalafior gotowany z bułką tartą - 270
nektarynki - 50
truskawki - 96
jogurt naturalny - 108

razem - 1117

git ;]

kaching zrobiłam dla Ciebie 50 brzuszków...uff ciężko było ale dałam rade
miłego wieczorq wszystkim życie ;*
buziooole

oho za wcześnie sie pochwaliłam, że nie podjadam : własnie przed sekundką wszamałam 2 kromeczki wasy 3 zboża ale i tak bez przypału, to tylko 64 kcl więcej, a jest 19...wybaczam sobie ;D
dzisiejszy wynik : 1181
i tak jest git
pozdro

No i pieknei dzis bylo i zdrowo

milego wieczorku;*

SiemankO
właśnie wróciłam z zakończenia roku łiiiiii mam to już za sobą :P znaczy sie ten rok szkolny tak oficjanie hehehe
a pierwsze co zrobiłam jak weszłam do domu - jeszcze w butach poszłam do kuchni, otworzyłam lodówkę i wyciągnęłam wielki talerz z sernikiem - dopiero po paru sekundach dotarło do mnie co ja robie :P ocknęłam się i grzecznie odłożyłam serniczek do lodówki a zrobiłam kanapeczki z razowego ufff :P
teraz ide gdzieś sie przejść, aż do obiadu bo jak będę siedzieć w domu rzucę się na ten sernik ;P
pozdróweczki ;*

ehhh ja tez juz po zakonczeniu

nie daj sie sernikowi