najwyzej wyladuje w psychiatryku to co !!!!
najwyzej wyladuje w psychiatryku to co !!!!
miejsce jak każde inne
Głupszego postu jeszcze nie czytałam [/b]
moze ty tego nie rozumiesz ale jak bys caly czas o jedzeniu myslal to bys zrozumial no!!!!!
Napisz anorekto ile to masz wzrostu i ile wazysz? Co Cie motywuje do utraty wagi?
Jaka diete wybralas?
Ola
hej
W tym calym zamieszaniu odchudzania najgorsze jest to ,ze nie potrafimy nigdy (tzn niektorzy) zaakceptowac swijego wygladu.Ja kiedys schudlam 15kg ,ale ciagle czulan sie gruba.swirowalam na tym punkcie,cierpialam i w koncu sie poddalam .Przytylam 20!!!.Teraz gdy ogladam zdj z tamtego okresu widze na nich ekstralaske ,zgrabna,wystrojona i zawsze usmiechnieta.Nie wie co sie z nia stalo.Pewnie zgubila ja obsesja dazenia do idealu.Dla mnie w jedzeniu liczy sie wszystko albo(prawie)nic.Doskonale cie rozumiem,ale mam tez nadzieje ,ze obie nauczymy sie z godnoscia traktowac swoje cialo.
pozdrawiam trzymaj sie ciepło
dlaczego zatem nie pojdziesz do psychologa?
Skoro sie meczysz, nie mozesz sobie z tym poradzic...
jestes chora i musisz sobie pomoc...
Zakładki