Wątek: Guess who's come back :):):)

slicznie ogromna pochwala juz za tyle samego ruchu:*

Witajcie serdecznie dzisiejszy plan został praktycznie w pełni zorganizowany bo została mi tylko wieczorna pielęgnacja ale to juz sama przyjemność co do jedzonka to dobrze i zdrowo kurde zaczynam troszkę wątpić czy mi się uda ale mam nadzieję, że to przejściowy dołek. Pozdrawiam

Aniołek:
Dziękuję :*

tak swietnie Ci idzie ,a Ty zaczynasz watpic? 3tygodnie i po tych 3kilogramkach nie bedzie nawet sladu

Aniołek:
Dziękuję za wiare i wsparcie ale ten mój tłuszczyk jest oporny jak nie wiem co

uda Ci sie na pewno,
ostro ćwiczyc i zwalczasz tłuszczyk na wszelkie sposoby

Pewnie ze Ci się uda! Nie ma innej opcji!

A co do spacerów - sama spacerujesz, czy w towarzystwie?
Ja wolę rower No chyba, że spacer jest w miłym towarzystwie

buziaki
Ula

Przede wszystkim musisz w to wierzyć. Ale też nie mów sobie np: "w 2 tygodnie musze schudnąć, bo jak nie to..." CO?? Pamiętaj że powolne i spokojne osiaganie swojego celu pomaga zatrzymać go później na dłuuugo (albo i na zawsze) przy sobie! TROCHĘ CIERPLIWOŚCI I WIARY W SIEBIE!!!

Witajcie dziewczynki Ja dzisiaj z nowym zapałem do pracy bo waga pokazał 51,5kg plan praktycznie nic się nie zmienił
-2h jazdy na rowerku
-30 min ćwiczeń
-30 min tańca
-może basen
-pielęgnacja poranna i wieczorna
Już ja się pozbęde tego wstrętnego, ohydnego i okropnego tłuszczyku na bioderkach

Julcyk:
Uwzięłam się na ten tłuszczyk niemiłosiernie nie ma ze mną szans