-
Poszukiwani chetni do wspolnego liczenia kalorii:)
Witajcie.
Zaczelo sie juz prawie lato,a ja jeszcze nie uporałam sie ze swoja sylwetkaZ zazdroscia spogladam na superlaski paradujace w miniowach i sukienkach podczas gdy ja maskuje sie w ciemnych ciuchach od stop do szyji
Pora to zmienic!Od poniedzialku czyli 31maja intensywnie sie odchudzam.Staram sie jesc niewiele,zadnego pieczywa,makaronow ,ziemniakow itp.Prawie same warzywa i owoce.Przez tych piec dni jadlam mniejwiecej 300kalorii.To bardzo mało,kiepsko sie czułam i dlatego teraz chcialabym troche zwiekszyc dzienny limit do 600.Czy ktos z was stosuje podobna niskokaloryczna diete?Jakie sa efekty i samopoczucie?
Dla formalnosci:
20lat
180cm
81kg(w poniedzialek rano-licze ,ze teraz mniej)
Waga zaplanowana na 4lipca(imieninki)74
Waga optymalna 65
Waga idealna 60
I jeszcze jedno .Postanowilam wazyc sie raz w tygodniu.Kiedys mialam na tym punkcie obsesje i wazylam sie piec razy dziennie.Nic dobrego jak widac z tego nie wyszlo
moze ktos sie przylaczy?
pozdrawiam
karolina
-
Cześć !
Twoja dieta raczej przypomina głodówkę!!! Zastanów się czy warto się odchudzać kosztem zdrowia!
Pamiętaj o piciu dużej ilości wody, przy takiej diecie łatwo można odwodnić organizm!
-
hej
Wiem ,ze na dluzsza mete nie da sie normalnie funkcjonowac odzywiajac sie w ten sposob.Chcialabym pomeczyc sie tak jeszcze tylko kilka dni ,a potem stopniowo zwiekszac liczbe kalorii,az do 1000.
Przegladalam swoje zdjecia i notatnik z zeszlego roku.W wigilie 2002 wazylam 11kgmniej niz teraz ,a jeszcze pare miesiecy wczesniej 16((JAK uda mi sie znowu schudnac to JUZ NIGDY nie doprowadze sie do takiego stanu wagowego.
pozdrawiam
-
Co tu duzo mowic.Przesadziłam dzisiaj z jedzeniem!
W sumie bylo tak:
piers kurczaka 120g z grila 150 kcal
40dag surowki 200 kcal (?)
troszke ryzu 140 kcal
kawalek bagietki 120 kcal
serek łososiowy 60 kcal
4 chaberki 80 kcal
2 sucharki 80 kcal
30 dag truskawek 90 kcal
ketchup 20 kcal
mleko do kawy 15 kcal
RAZEM: 955 O ZGROZO!
oby juz nic nie przybylo:/
-
hejka
pozno strasznie.zaraz wskakuje do lozka ,ale chcialam jeszcze cos zakomunikowac.Tyle sie na grubasach naczytalam o wadach i zaletach szybkiego chudniecia,ze przekonalo mnie to do wyzszosci diety 1000kalorii nad innymi.Dzisiaj "przypadkiem"tyle zjadlam i ...czuje sie rewelacyjnie.Zero zmeczenia i uczucia glodu,a przedewszystkim gwarancja braku jojo.Przez tyle miesiecy kolekcjonowalam te moje kilosy ,ze jak spedze z nimi jeszcze troche czasu to nic mi sie nie stanie
tak wiec DO BOJU GRUBASKU
-
dzisiaj wskoczylam na wage.Miałam zaczekac do jutra,ale obudzilam sie w swietnym nastroju(za sprawa cudownego snu) i postanowiłam sprawdzic ile mi ubyloNajpierw z usmiechem zmierzylam w lustrze swoje odbicie (widac juz roznice,zwlaszcza po brzuchu i "boczkach"na biodrach) i stanelam na wadze.-1,5kg przez 6dni.Niby niezle ale spodziewałam sie wiecej.Na poczatku diety nie wazyłam sie tylko oszacowałam swoja wage bo nie miałam odwagi tego zrobic.
Byc moze sie pomyliłam?Przez 4dni praktycznie
GLODOWAŁAM a wczoraj zjadłam tylko 10000kalorii,wiec co jestnie tak?(((
przemyslalam sobie jednak wwzystko i decyduje sie na 1000a.Moze i wolno ale na stałe.Nie chce przeciez zeby w przyszlosci po zjedzeniu np pizzy waga skakala +2kilogramy,a kiedys przy rygorystycznej diecie juz mi sie to zdarzało.
Dzisiaj mam maly problem bo ide z rodzicami na obiad do restauracji:/ Macie jakis pomysł jakie w miare niskokaloryczne danko moglabym zamowic?
sciskam was serecznie
karolcia[/u]
-
JESC
najgorsze w odchudzaniu jest ciagle myslenie o jedzeniu:///
trzeba cos z tym zrobic!
pozdro
-
oj jak dobrze tu znowu wpasc
Komputer mi troche nawalal i juz myslalam ,ze sie tu nie pojawie do konca tyg.Umowiłam juz nawet informatyka ,ze by zajrzał cos sie z nim porobilo
Straszny ten tydzien jakis taki:/Zapowiada sie kposzmarnie.Dzisiaj nie zdalam paskudnego egzaminu i czuje sie jakby cały swiat sie na mnie uwziol.Jutro kolejny egzamin i WYC MI SIE CHCE jak sobie o nim pomysle;(
Wczoraj wchlonelam ok 1100kalorii/i to nie z powodu obiadku w knajpce tylko wieczornych sucharkow/
Dzisiaj do tej pory hmmm
goracy kubek 60
bagietka 300
mini klopsik 100
jajko 100
chlebus 200
truskawy 100
zolty serek 80
4 sucharki 160
dzemik 120
pol banana 50
Razem 1270!!!
A jeszczekolacja przedemna bo babcia przyjedzie:///
BEZNADZIEJNA JESTEM
POZDRO
-
3mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia !
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki