Wersja do druku
Tagotko - Gratuluję!
Widzę że Endrju podobnie mówi do mojego męża.
Mój mąż to też mówi "szkapa" a ja nie uważam się za szkapę :lol: .
Bardzo bym chciała ważyć tyle co Ty!
Od Nowego Roku postaram się to zmienić!
Aby Wielkanoc przywitać w wadze 55kg :wink: .
Pozdrawiam - miłego dnia
Oskubana :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ...nieeee...no niech by sprobowal :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: Endrju nie uwaza, ze jestem chuda..mowi nawet, ze teraz jest w sam raz...ale boi sie, ze bede sie dalej odchudzac.Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
--------
Witajcie drogie moje po Swietach. Swieta sie skonczyly i nastala zima. Trawa jest biala za oknem...brrrr......
Jade zalatwiac interesy :wink: i sie troche dotlenic, bo w te Swieta to jednak wiekszosc czasu w domu siedzielismy.
Poza tym.....naszlo mnie cos, zeby troche obciac wlosy..... :roll: :roll: (tak to jest z tymi babami, nie :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: ).....ale poczekam chyba na "po Sylwestrze", bo teraz wszystkie salony fryzjerskie zatkane po uszy.
Pomysl mam tego typu, tylko mniej bujna grzywka.........tzn nie tak duzo grzywki........
http://ikf.com.pl/dlugie/80jpeg/735/869616.jpeg
noo....to narazie pomysl....ciekawa jeszcze jestem czy go zrealizuje :wink: :wink: :wink:
Narazie uciekam i zycze Wam - ulubione moje - milego dnia :D :D :D
Gosieńko, fryzurka na zdjęciu super, ja na przykład jednak nie mogę mieć grzywki, bo zamiast niej miałabym loka jak Napoleon :lol: :lol: :lol: :lol: Skręcałaby mi się
:lol: :lol: :lol: Ale Ty Gosia tnij, zawsze to jakaś fajna zmiana :D :wink:
Udaję, że nie widzę, że schudłaś 200 g :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: to jak - jutro świętujemy dobrnięcie do celu? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosia, powiedz, ale szczerze: czy Ty dalej chcesz chudnąć, kiedyś ważyłaś 49 kg prawda?
Bo jeśli nie chcesz, to czy zaczniesz wychodzić już z diety? w sensie kaloryczności oczywiście a nie stylu życia :D :P
Kasia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Uwielbiam Cie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A z tym lokiem to sie poplulam az :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nie zebys miala smiesznie wygladac :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No...chyba sobie tak zrobie, zeby w Nowy Rok swietowac "koniec odchudzania"....a zaczynac z nowymi celami....miesnie, rzezbienie , PAW i takie rozne :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
I nawzajem i vice versa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
To będziemy się od nowego roku rzeźbić wspólnie i z PAW-iem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tagotka - fryzurka piękna!
Jak se obetniesz to pokaż to może i ja się zdecyduję :roll: .
Ja to standartowo krótka grzywka i włosy pocieniowane.
Pozdrawiam
Tagosiu, chyba 1. punktem moich noworocznych postanowien bedzie "czytac codziennie watek Tagottki od strony 1 do konca i w koncu zaczac brac przyklad, moze cos trafi do tego durnego lba".
Czy ja sie moge do Ciebie przeprowadzic? moze wtedy nabiore rozumu a nie 3 ciasta na swieta szykowac kiedy sie odchudzam... :oops: :wink:
Oj, co za ciężkie życie. A mnie coś przybyło, po spodniach czuję. :?
Ale nic - przyszło i pójdzie
gratuluje zakończenia odchudzania......juz po świętach ja niestety troche cięzsza pozdrawiam
Jestes na mecie :):) no jeszcze te 0.3 kg ale ono nic nie znaczy![/size] hihi
fryzura b. mi sie podoba ;) Ciekawe jak TY bedziesz w niej wygladac ;)
A co do PAW to tez sie przymiezam... :roll: