:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie wytrzymam :lol: :lol: :lol: :lol: musze isc do siklani, jak to Dorka mowi, bo jeszcze sztormu nie bylo a powodz bedzie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Hej.. Tag... kooope lat.. :) no bo ja dzis juz o rok starsza :D:D:D ale trzymam sie.. przebrnelam znow przez ostatnie 20 stron twojego forum.. fuuuuu alez kawal dobrej roboty odwalilam.. a ile kalorii mniej... :):) moja mama jak do niej dzwonie to zawsze mi nerwa podnosi.. byle czym.. bo wiecznie mysli ze mam 13 lat i powinnam jej sluchac.. ona nawet potrafi zadzwonic zapytac sie .. czy na cmentarzu bylam za zmarlych sie pomodlic.. czy juz koscielny mam w planach... czy w piatek kielbasy nie jem.. ona taka strasznie religijna.. a jak cos sie stanie, jakas tragedia.. tsunami, huragan ludziom dachy z domow pozrywa miliony ludzi zgina.. to ona zawsze wie .. ze to przez to ze sie ludzie nie modla i od kosciola oddalaja :D:D:D ... i tak w kolko.... ja do niej dzwonie.. ona bebla.. podnosi mi cisnienie.. i najlepsze jest to ze jak juz na nia wybuchne to potem mi sie przykro robi.. ze po niej poryczalam.. i ja przepraszam.. bo wiem ze jej nie zmienie, bo wiem ze taka juz jest.. a chce zeby wiedziala je ja kocham.. dzis mi napisala o 7 rano ze jest ze mnie dumna.. i bardzo sie cieszy ze mnie ma :D:D:D Jesooo jakiz to byl miod dla uszu.. :D:D wiec wiem co czujesz... uszy do gory powietrze w pluca i na przod.. nie poddawaj sie.. o milosc warto walczyc.. a niektorym ludziom ciezko jest czasem pojac.. ze ktos wbrew wszystkim zasadom.. potrafi byc szczesliwy...
ale mi ciebie brakowalo.. no i w koncu znalazlam ladowarke z Handy.. to teraz moge pisacc... a 25 sms jeszcze mam :).
Buziole.. i milego dnia.. w pracy ;) domowej.
Kurcze... ja za Wami nadążyć nie mogę... ledwo , co napisałam posta, patrzę, a tu już dwie strony więcej... :? :roll: Chyba stara się robię :lol: :lol: :lol: :lol:
Trzymaj sieGosieńko... rzymaj... Niech Cię nie porwie.. nie wywieje... i żebyś tego pytona oglądać tylko z Endriu miała :lol: :lol: :lol: :D
Pozdrówka :!:
Miłego dnia...Uważaj na siebie bo coś mi się wydaje, że tam niebezpiecznie u Was!
o Kurka - Gosia i po co bylo tyle ciala gubic?? Teraz bez obciazenia to niebezpiecznie na ulice wychodzic, bo wiatr porwie jeszcze ;) ALe bosko musza drzewa u WAs wygladac... cudnie sa oszronione. :)
Pokazalam wczoraj Twoje zdjecie mojemu Mezonowi mowiac: "zobacz, Goska wazyla tyle co ja a teraz wyglada tak :) " No normalnie prawie nie uwierzyl :) takie wrazenie to na nim zrobilo :)
Buziole ode mnie i Jasiola :)
Tag, ta wichura to chyba przed chwila byla u nas, dobrze ze siedze w cieplutkim biurze to ja sobie przez okno ogladalam :lol: Wywrocilo wielka ciezarowke na autostradzie, to co dopiero moze zrobic takiej malutkiej Tagosi! :wink: :lol:
Trzymaj sie cieplutko i nie wychodz na balkon! :D
P.S. A nam sie Endrju podoba! :wink: :lol:
Czesc :D :D :D
cyztam Twj pamietnik, ale dosc dlugi jest i postanowilam sie wpisac i w miedyzcyasie czytac :D
U nas (UK) tez okrutnie wieje, ze strach na dwor nosa wystawiac, az huczy w kominie :? Nie lubie takiego wiatru :?
Oczywiscie widzialam foteczke i jest super piekna masz figurke, ja tez do takiej daze :D
Qurcze cos y klawiatuka mi sie stalo i zamiast z pisze mi sie y, i odwrotnie, wiec koncze szzbko, bo szalu zaraz dostane :roll: :roll:
Pozdrawiam i trzymaj sie mocno, zeby Cie nie porwalo :wink:
TAGG - UWAZAJ NA WIATRY.....
JAKKOLWIEK TO BRZMI :wink: :lol: 8)
POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE SLICZNA SZCZUPLA DZIEWCZYNO :P
a od rowerka sie wymigalas........... :? :( :? :( :wink:
a miałam byc Twoja motywacja..............
Tagottko,
bardzo wieje?
Nie wychódz na dwór, bo jeszcze Cię do nas przywieje...chociaż to tez by miało swoje dobre strony :wink:
No i przedewszytskim trzymaj się :roll:
Stawiam herbatę na rozgrzanie :wink:
http://www.3dvalley.com/gallery/d/1240-2/tea.jpg